Wiktor Repiczew – głowa rodziny, żona Galina Repiczewa, syn Siergiej oraz synowa Julia, która po zawarciu związku małżeńskiego pozostawiła swoje nazwisko – Bielecka.
Rodzinę przywitały władze miasta – prezydent Beata Moskal-Słaniewska i jej zastępca – Szymon Chojnowski oraz dyrektor Wydziału Spaw Obywatelskich, Wiesław Pietrzyk.
Pan Wiktor Repiczew pracował jako kurier, jego żona jest handlowcem, prowadziła własną działalność gospodarczą. Syn Siergiej ukończył stosunki międzynarodowe na Uniwersytecie Wrocławskim, a synowa z wykształcenia jest psychologiem. Po ukończeniu studiów wrócili do Kazachstanu, aby nabyć uprawnienia repatrianta. 3 sierpnia razem z rodzicami wrócili do Polski.
Przyjazd tej rodziny był możliwy dzięki przyjętej przez Radę Miejską, w grudniu ubiegłego roku, uchwale nr XIV/01/2015. Miasto zapewni rodzinie mieszkanie na warunkach najmu, pomoc w zagospodarowaniu i usamodzielnieniu się. Środki na ten cel pochodzą w głównej mierze z budżetu państwa.
W Świdnicy w ostatnich sześciu latach przyjęto trzy rodziny - w 2010, 2014 i 2016 roku.
