Sobota, 23 listopada
Imieniny: Adeli, Klementyny
Czytających: 1370
Zalogowanych: 0
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Puchar Polski: Polonia Świdnica finalistą okręgowego Pucharu Polski

Środa, 9 kwietnia 2014, 22:38
Aktualizacja: 22:41
Autor: MDvR
Puchar Polski: Polonia Świdnica finalistą okręgowego Pucharu Polski
Fot. archiwum
Ekipa Polonii Świdnica odniosła już czwarte zwycięstwo w zmaganiach o piłkarski Puchar Polski na szczeblu OZPN Wałbrzych. Po pokonaniu we wcześniejszych pojedynkach Sparty Ziębice, Bielawianki Bielawa i Victorii Świebodzice, tym razem w pokonanym polu pozostawiliśmy Piasta Nowa Ruda wygrywając na wyjeździe 1:0 i awansując do finału rozgrywek na szczeblu okręgu wałbrzyskiego.

Zanim przejdziemy jednak do boiskowych wydarzeń, chwila wstępu odnośnie postawy gospodarzy dzisiejszego meczu – włodarzy Piasta Nowa Ruda. Na początku obecnego tygodnia otrzymaliśmy pismo z Nowej Rudy informujące nas o pracach remontowych na obiekcie – arenie zmagań dzisiejszej rywalizacji. Wszyscy oczywiście z przymrużeniem oka oczekiwaliśmy ciężkiego sprzętu na trybunach i intensywnych prac remontowych na trybunach. Jakże wielkie było zaskoczenie, gdy nagle przed nami wynurzyła się biało-czerwona taśma informująca nas o prowadzonych akcjach remontowych. Fakt prowadzonych akurat w okresie meczu Piast Nowa Ruda – Polonia Świdnica prac remontowych zgodnie potwierdzili porządkowi i przedstawiciele gospodarzy utwierdzając nas w przekonaniu, że to co właśnie widzimy, dzieje się naprawdę. A tak już na poważnie i w skrócie, gospodarze dzisiejszego spotkania będący do niedawna jeszcze IV-ligowcami najwyraźniej nie dorośli, aby organizować tego typu pojedynki. Może zatem nie ma sensu pchać się znów do IV-ligi, bo z pewnością mogłoby to się wiązać ze znacznym wydłużeniem prac remontowych na obiekcie w Nowej Rudzie – Słupcu. Ograniczenia ograniczeniami, ale brak poszanowania jakichkolwiek zasad, czy regulaminu rozgrywek mówiących o przeznaczeniu jakiejś puli biletów dla kibiców gości (10%), nie może pozostać bez echa. Oby mniej takich klubów na naszej drodze…

Mecz w Nowej Rudzie z pewnością nie był wielkim widowiskiem i świętem futbolu, jednak to po co tam pojechaliśmy, udało nam się zrealizować w 100 procentach. Zwyciężyliśmy i awansowaliśmy do finału Pucharu Polski na szczeblu okręgu wałbrzyskiego. Od początku starcia grający trener Jarosław Lato desygnował do gry kilku piłkarzy, którzy wiosną nie mieli jeszcze okazji pojawić się na boisku, bądź grali niewiele. Świdnickiej bramki strzegł zatem Bartłomiej Kot, a jako skrzydłowi na murawie zameldowali się Sławomir Truszczyński oraz Szymon Borowy. Pierwsze minuty toczyły się głównie w środkowej części boiska, jednak z upływem czasu zaczęła się zaznaczać przewaga biało-zielonych, którzy lepiej operowali piłkę i momentami zamykali przeciwników na ich własnej połowie. Niestety przez dłuższy czas nie przekładało się to na sytuacje bramkowe. W 24. minucie groźnie, ale minimalnie niecelnie z rzutu wolnego uderzył Mateusz Jaros, a chwilę później Michał Skrypak główkował ponad bramką. Swoją szansę miał też Paweł Tobiasz, jednak przegrał pojedynek z bramkarzem rywali.

Po zmianie stron świdniczanie ruszyli do bardziej zdecydowanych ataków zamykając rywali w hokejowym zamku. Sygnał do ataku dał Szymon Borowy, lecz piłka po strzale naszego pomocnika przeleciała nad poprzeczką. Bramki szukał też aktywny tego dnia Rafał Luber, który w 55. minucie uderzył niedokładnie, ale 180 sekund później został bohaterem Polonii zdobywając jak się okazało jedynego gola w tym starciu. Z prawego skrzydła futbolówkę zacentrował Borowy, a ten skutecznym strzałem głową pokonał golkipera miejscowych. Mieliśmy jeszcze do końca pojedynku kilka szans na podwyższenie rezultatu, ale się nie udało, Piast ambitnie walczył do końca o doprowadzenie do remisu, ale nie był w stanie zagrozić bramce strzeżonej przez Bartka Kota. Polonia pokonała zasłużenie Piasta Nowa Ruda 1:0 i w finale Pucharu Polski OZPN Wałbrzych zmierzy się z Orłem Ząbkowice Śląskie.

Podziękowania także dla grupy kibiców Polonii, którzy przyjechali dopingować dziś swój zespół – niestety nie było to im dane, gdyż nie zostali wpuszczeni przez gospodarzy na noworudzki sparaliżowany remontem obiekt.

Piast Nowa Ruda – Polonia Świdnica 0:1 (0:0)

Polonia: Kot, Chrapek (46’ Kukla, 85’ Klimczak), Lato, Salamon, Skrypak, Fojna, Luber, Jaros, Truszczyński, Sz. Borowy, Tobiasz

Twoja reakcja na artykuł?

0
0%
Cieszy
0
0%
Hahaha
0
0%
Nudzi
0
0%
Smuci
0
0%
Złości
0
0%
Przeraża

Czytaj również

Copyright © 2002-2024 Highlander's Group