Występująca na co dzień w piłkarskiej klasie A ekipa Zamku Kamieniec Ząbkowicki postawiła opór III–ligowcowi, jednak ostatecznie schodziła z boiska w roli pokonanych. Polonia Świdnica pokonała miejscowych 1:0 i awansowała do półfinału Pucharu Polski na szczeblu okręgu wałbrzyskiego.
– Wykonaliśmy zadanie i awansowaliśmy do dalszej rundy, gospodarze sprawili jednak trochę kłopotów. Mając na uwadze sobotni mecz ligowy z Orłem Ząbkowice Śląskie chcieliśmy zwyciężyć, grając jak najbardziej ostrożnie, nie narażając się na jakiekolwiek urazy. Jedyna bramka padła w 50 min. meczu, dobre dogranie z głębi pola wykorzystał Kamil Śmiałowski, pokonując golkipera rywali w sytuacji sam na sam – wyznaje Dariusz Filipczak, pomocnik Polonii Świdnica.
Zamek Kamieniec Ząbkowicki – Polonia Świdnica 0:1 (0:0)
Polonia: I. Pierzga, Maziarz (60’ M. Salamon), P. Salamon, Szczur, Bodnar, Borowy, Filipczak, Marszałek (70’ N. Pierzga), Śmiałowski, Burszta (55’ Ratajczyk), Hajłasz