Świdniczanie świetnie weszli w mecz, już w 15 min. spotkania koronkową akcję Burszty i Ratajczyka wykończył Hajłasz nie dając bramkarzowi Prochowiczanki szans na skuteczną interwencję. Po zmianie stron w 62 min. wynik na 2:0 podwyższył Dąbrowski, który nie zmarnował dobrego dogrania od Bielskiego. Bramka kontaktowa dla gości wpadła w 89 min. spotkania, to było jednak wszystko na co było stać tego dnia ekipę Prochowiczanki Prochowice.
– Jestem zadowolony z gry swoich podopiecznych, zagraliśmy otwartą piłkę i stworzyliśmy sobie kilka ciekawych sytuacji. Drużyna zagrała dziś dobre spotkanie, jednak przed nami jeszcze wiele pracy. Z testowanych zawodników bardzo dobrze wypadli Ratajczyk i Dąbrowski. W dzisiejszej potyczce nie mogłem skorzystać ze Śmiałowskiego, Sobczyka, Miętkiewicza oraz Smoczka – wyznaje Przemysław Malczyk, trener Polonii Świdnica.
Kolejny sprawdzian już za tydzień, w sobotę 5 lutego o 11.00 zmierzymy się na własnym terenie ze Strzelinianką Strzelin.
Skład Polonii Świdnica: I. Pierzga (Stitou), M. Salamon (Maziarz), Szuba, Bielski (Lechniuk), Burszta (Dobrowolski), Borowy, N. Pierzga (Ostrowski), Marszałek (Turzański), Goździejewski (Krzykalski), Hajłasz, Ratajczyk (Dąbrowski)