Niestety nie udało się powtórzyć wyniku z pierwszej rundy rozgrywek grupy B II–ligi siatkarek. Zawodniczki MKS–u Świdnica pokonały wtedy na wyjeździe nadspodziewanie łatwo 3:0 wyżej notowany PLKS Pszczyna, w drugim pojedynku lepsze okazały się już rywalki biorąc rewanż.
Jedynie druga partia należała do prowadzonych przez Marka Olczyka świdniczanek, które wygrały 26:24. W pozostałych odsłonach wyraźnie lepsze były przeciwniczki wyjeżdżając ostatecznie ze Świdnicy z trzema punktami. PLKS w tabeli jest obecnie trzeci, MKS Świdnica szósty, tracąc do czwartej w tabeli Olimpii Jawor cztery punkty (Olimpia ma rozegrane o jedno spotkanie mniej). Przypomnijmy, że miejsce w najlepszej czwórce na koniec rundy zasadniczej daje brawo gry w barażach o I-ligę.
MKS Świdnica – PLKS Pszczyna 1:3 (17:25, 26:24, 17:25, 18:25)
MKS: Małodobra, Skalska, Gancarz, Bernaciak, Woźniak, Olczyk, Szczurek oraz Krusiewicz, Druciak, N. Gezella