Od początku spotkania piłkarzom obu ekip życie utrudniała niska temperatura i kiepski stan murawy. Dużo było niedokładności i kiksów defensorów, stąd zrodziło się kilka szans dla napastników Unii Bardo i Polonii-Stali II Świdnica. Mimo swoich okazji zarówno gospodarze, jak i goście nie zdołali wpisać się na listę strzelców. Po zmianie stron uwidoczniła się nieznaczna przewaga miejscowych, którzy w 65. minucie zdołali wyjść na prowadzenie. Kilka minut później sytuacja świdniczan wyglądała już bardzo źle. W jednej z akcji drużyny Unii, sędzia odgwizdał pozycję spaloną napastnika rywali, ten jednak kontynuował swój rajd i zderzył się z rozpędzonym bramkarzem świdniczan - Oskarem Wajdzikiem. Sędzia podjął nieco dziwną sytuację, bo postanowił wyciągnąć czerwoną kartkę dla naszego golkipera wyrzucając go z boiska. Biało-zieloni dążyli do wyrównania, dwukrotnie trafili do siatki, ale w obu przypadkach gol nie został słusznie uznany bowiem odgwizdano spalonego. W końcu dopięliśmy swego w 94. minucie gry. Piłka po rzucie rożnym trafiła w słupek, a chwilę później przytomnie zachował się Rafał Jędrasiewicz celnym strzałem doprowadzając do remisu!
Unia Bardo - Polonia-Stal II Świdnica 1:1 (0:0)
Polonia-Stal: Wajdzik, Dec, Salamon, Jędrasiewicz, Czernicki, Rosiak, Gładysz, Sowa (70' Bazydło), Kopernicki, Schmidt, Adamus