Na pierwszym w nowym roku meczu siatkarek MKS Świdnica może paść rekord frekwencji. Na pojedynek z Sobieskim Oława (sobota 9 stycznia, godzina 17.00, hala na osiedlu Zawiszów) szykują się zwłaszcza najwierniejsi i najgłośniejsi fani.
– Chcemy by na ten mecz przyszło jak najwięcej młodych kibiców, którzy dotąd interesowali się przede wszystkim piłką nożną. Jako starsi stażem kibice chcemy pokazać młodzieży, że w naszych sercach była, jest i będzie miłość do siatkówki – tłumaczą „weterani” świdnickiego ruchu kibicowskiego.
W hali powinno być więc bardzo głośno, a świdniczanki mogą liczyć na gorący doping. Będzie on im bardzo potrzebny, bo Sobieski Oława to solidna drużyna. W tabeli III ligi zajmuje czwarte miejsce, tuż za MKS.