W mecz lepiej weszli nasi piłkarze ręczni, którzy po kilku minutach prowadzili po trafieniu Gnysińskiego 6:3. Prędko obudzili się jednak gospodarze doprowadzając do remisu 7:7. Od tego momentu gra toczyła się bramka za bramkę, a na przerwę obie ekipy schodziły przy wyniku 13:13. Po zmianie stron miejscowi szybko rzucili 14. bramkę, wychodząc na prowadzenie, którego nie oddali już do końcowej syreny. W 37 min. rywale osiągnęli najwyższą przewagę w tym spotkaniu – 20:15. Świdniczanie zaczęli ambitnie odrabiać straty, dochodząc szczypiornistów Pomezanii w 56 min. na zaledwie jedno trafienie – 24:25. Ostatecznie konfrontacja zakończyła się trzybramkowym zwycięstwem przeciwników 28:25, za tydzień rewanż w Świdnicy, strata jest jak najbardziej do odrobienia.
Więcej informacji na stronie klubu www.skprswidnica.pl