Mowa o Starszakach z Grodziszcza, którzy kolejny rok z rzędu piekli pączki, faworki i róże karnawałowe.
W Tłusty Czwartek pączki królują w cukierniach, w centrach handlowych, ale najsmaczniejsze są te własnoręcznie wypiekane. Ich sekret tkwi w składnikach i ręcznie wyrobionym cieście, bo żaden robot nie jest w stanie zastąpić sprawnej ręki gospodyni. Serce pączka to nadzienie, dlatego stosujemy konfitury z róży, powidła śliwkowe i zdobimy lukrem – podkreśla Anna Rusak z Klubu Starszaka.
Starszaki swoje działania realizują wspólnie ze Stowarzyszeniem Na Rzecz Rozwoju i Promocji Wsi Grodziszcze „Sztafeta Pokoleń”. Kulinarne warsztaty z dziećmi i młodzieżą na stałe wpisały się w kalendarz ich spotkań. W poprzednich latach prowadzili spotkania z uczniami szkół podstawowych ucząc ich pieczenia chleba. Przed świętami Bożego Narodzenia piekli pyszne pierniki, a już niebawem spotkają się ponownie aby przygotować się do jarmarku wielkanocnego. Poprzez swoje różnorodne działania Starszaki z Grodziszcza pokazują, że jesień życia może promienieć rożnymi kolorami.