Mowa o sołtysach, którzy 11 marca obchodzili swoje święto. Z tej okazji w Żarowie rozegrany został turniej gry w kręgle. Taką niespodziankę przygotował dla wszystkich sołtysów burmistrz Leszek Michalak. - Zabawa była naprawdę przednia! Nie zabrakło również rywalizacji sołeckiej, choć tak naprawdę każdy był tego dnia zwycięzcą. Rolą każdego sołtysa jest połączyć mieszkańców tak, aby wspólnie działali. By się integrowali, czuli, że są mieszkańcami jednej wsi i na jej rzecz działają. To trudne zadanie, zwłaszcza, gdy nie widać chęci i zaangażowania ze strony mieszkańców. Ale nie niemożliwe. Muszę przyznać, że w moim dotychczasowym sołtysowaniu przeważają jednak dobre strony - mówił z uśmiechem Ryszard Pawlik sołtys Pyszczyna.
Sołecki Turniej w Kręgle pokazał także aktywność wiejskich miejscowości. Sołtysi trzynastu wsi, którzy uczestniczyli w turnieju zaprezentowali znakomitą formę sportową. Mimo, że wśród nich było wielu amatorów tej gry. - Sołtysowanie to praca dla aktywnych społeczników. Sołtysi to liderzy lokalnych społeczności i bez ich pomocy w naszej gminie nie udałoby się zorganizować wielu ważnych przedsięwzięć. Jesteście bohaterami w swoich wsiach - mówił podczas narady ze wszystkimi sołtysami burmistrz Leszek Michalak.
Jak jest ich recepta na udane sołtysowanie? - Żyć wśród życzliwych ludzi i znajdować porozumienie z tymi wrogo nastawionymi. I cieszyć się z tego, jak pięknieją nasze wsie. - przekonywał Eugeniusz Bernatowicz sołtys Marcinowiczek.
Sportowy Turniej wyłonił sołeckich zwycięzców. Pierwsze miejsce zajął sołtys Henryk Rycerz z Bukowa, druga lokata przypadła reprezentantowi Łażan sołtysowi Janowi Sołtysiakowi, a trzecie miejsce wywalczył sołtys Stanisław Legiejew z Wierzbnej.