To były bardzo trudne zawody. Tor w Rybniku nie należy do ulubionych dla naszych zawodników. Jeszcze żadnemu nie udało się na tym torze wygrać. Dodatkowo plany pokrzyżowała pogoda i zawody zostały przerwane w najmniej sprzyjającym dla nas momencie, co uniemożliwiło zajęcie jeszcze lepszych miejsc.
Jakub Piątek mimo upadku w jednym z biegów nawiązał rywalizację z czołówką i w decydującym biegu pokonał najlepszego zawodnika zawodów - Jacka Fajfera z Gorzowa, dzięki czemu uplasował się na najniższym stopniu podium w tych zawodach. Kolejny młody żużlowiec reprezentujący WSM Chełmiec Jakub Isański zajął dopiero piątą lokatę i mimo, że wyprzedzili go wszyscy najgroźniejsi rywale, utrzymał prowadzenie w klasyfikacji generalnej, jednak przewaga nad drugim Jackiem Fajferem stopniała już tylko do 2 punktów. Przed nami kolejna runda, tym razem w Częstochowie.
Wyniki zawodów - bieg po biegu:
1. Jacek Fajfer (Speedway Wawrów) 8 (2,3,3)
2. Cindy Weber (Speedway Wawrów) 8 (3,2,3)
3. Jakub Piątek (Rycerzyki Wałbrzych) 5 (3,0, 2)
4. Wojciech Fajfer (Speedway Wawrów) 5 (3,1,1)
5. Jakub Isański (Rycerzyki Wałbrzych) 5 (2,1,2)
6. Sebastian Borszcz (Rybki Rybnik) 3 (1,2,0)
7. Marcel Fabisiak (Speedway Wawrów) 1 (0,1,zdubl.)