„Księżniczka czardasza” wersji koncertowo-scenicznej to adaptacja sztuki o tym samym tytule. Opowiada ona zabawne nieco miłosne perypetie dwóch par. I mnie bójmy się o nieszczęśliwe zakończenie, operetki mają to do siebie, że na koniec można powiedzieć: „I żyli długo i szczęśliwie”.
Spektakl zapewni dobrą zabawę poprzez komiczne dialogi, ale przede wszystkim – poprzez piękną muzykę, na którą składają się znane na całym świecie melodie operetkowe. „Księżniczka czardasza” to trzy akty (w sumie półtora godziny) opowieści o zakochanym w Sylvii Varescu księciu Edwinie. Kobieta nie pochodzi z wyższych sfer, to gwiazda czardasza w budapesztańskim kabarecie. Pikanterii dodaje fakt, że książę od dzieciństwa zaręczony jest z hrabianką Stasi. W historię też zostaje zamieszany przyjaciel księcia - hrabia Boni...
Sylvę przedstawi wrocławianka, Monika Gruszczyńska, finalistka Ogólnopolskiego Konkursu Muzycznego im. Karola Kurpińskiego. Sopranistka zadebiutowała na scenie Teatru Muzycznego – Operetki Wrocławskiej właśnie w „Księżniczce czardasza” ale wtedy, jeszcze jako studentka, śpiewała partię Stazji. Artystka sporo koncertuje, nie tylko w kraju, ma też na swoim koncie koncerty w Niemczech, Austrii, Belgii, Anglii, Szwajcarii, Francji i Watykanie.
"Księżniczka Czardasza"
* miejsce: Świdnicki Ośrodek Kultury, sala Teatru, Rynek 43
* czas: piątek, 31 grudnia, godz. 17.00 i 20.00
* cena biletu: 70 zł (do nabycia w ŚOK w godz. 8-16, parter pok. r 08 oraz po godz. 16 w Klubie Bolko, pl. Grunwaldzki 11; rezerwacja biletów pod numerem telefonu 503 166 129).