10.05.2019r. o godz. 18:46 dyżurny straży miejskiej otrzymał zgłoszenie dotyczące osoby nietrzeźwej, która w rejonie skrzyżowania ulicy Długiej i Placu Wolności chodząc po skrzyżowaniu zatrzymywała pojazdy. Sytuacja była niezwykle groźna, gdyż w każdej chwili mogło dojść do potrącenia pijanego mężczyzny. Ostatecznie udało się uniknąć nieszczęścia. Przybyły na miejsce patrol zatrzymał mężczyznę i przekazał do wytrzeźwienia Policji. Za czyn swój będzie on odpowiadał przed Sądem Rejonowym w Świdnicy.
13.05.2019r. o godz. 6:55 dyżurny straży miejskiej otrzymał zgłoszenie od niepełnosprawnego kierowcy, który miał problem ze znalezieniem wolnej „koperty inwalidzkiej” na Placu Grunwaldzkim. Dodatkowo jedną z kopert zajmował pojazd nie posiadający stosownej karty parkingowej. Na miejscu po chwili pojawił się patrol straży miejskiej. Gdy tylko funkcjonariusze zainteresowani się wskazanym pojazdem, pojawił się jego kierowca. Potwierdzono, że nie posiada on inwalidzkiej karty parkingowej. W przypadku takim, taryfikator przewiduje tylko jedno rozwiązanie – mandat w kwocie 500 zł oraz 5 punktów karnych. Kierowca nie poczuwał się do winy, w końcu, jak twierdził, nie było innego wolnego miejsca i odmówił przyjęcia mandatu. Sprawę rozpatrzy Sąd Rejonowy w Świdnicy.
14.05.2019r. o godz.20:54 dyżurny straży miejskiej otrzymał zgłoszenie dotyczące osoby niepełnosprawnej (amputowane nogi), na wózku inwalidzkim, przebywającej od pewnego czasu w rejonie ulicy Św. Brata Alberta. Skierowany na miejsce patrol stwierdził, że jest to ta sama osoba, która jakiś czas temu przez dwa dni koczowała przy markecie TESCO. Wówczas po długich namowach strażników, pracowników MOPS oraz Policjantów, udało przekonać się mężczyznę i umieścić go w schronisku dla bezdomnych. Niestety ma on problemy w dostosowaniu się do panującego tam regulaminu i spożywa alkohol. W takim przypadku usuwany jest ze schroniska, gdzie może wrócić po wytrzeźwieniu. Zapewne nie była to ostatnia interwencja w stosunku do tej osoby, alkohol wygrywa ze zdrowym rozsądkiem.
14.05.2019r. o godz.23:26 dyżurny straży miejskiej otrzymał zgłoszenie dotyczące dwóch osób spożywających alkohol i zakłócających ciszę nocną puszczaniem głośnej muzyki przy ulicy Wałowej. Skierowany na miejsce patrol potwierdził zgłoszenie. Po chwili na miejscu pojawił się również patrol Policji, wezwany przez inną osobę. Jeden z mężczyzn, przeprosił za swoje zachowanie i cała interwencja mogła zakończyć się dość prosto, jednak drugi imprezowicz postanowił pokazać kto tu rządzi. Ostatecznie przekonał się, że jednak to nie on. Został zatrzymany do wytrzeźwienia, niewykluczone, że zostaną mu postawione zarzuty znieważenia funkcjonariuszy publicznych, gdyż w czasie interwencji postanowił dość głośno wyrazić co myśli o funkcjonariuszach Policji.