Program Operacyjny Wiedza Edukacja Rozwój ma spowodować, że na rynek pracy trafią wykwalifikowani absolwenci, którzy spełniać będą realne potrzeby przedsiębiorców. 80 procent przedstawicieli polskich firm przyznaje, że ma problem z rekrutacją kompetentnych, wykwalifikowanych pracowników a z drugiej strony uczniowie kończący szkoły narzekają na brak zainteresowania ze strony potencjalnych pracodawców i brak ofert pracy. Tę właśnie sytuację ma zmienić nowy program POWER 2014-2020. Dzięki niemu ma powstać szkolnictwo dualne, gdzie kształcenie odbywa się zarówno w szkole jak i bezpośrednio u pracodawcy. Na dostosowanie szkolnictwa zawodowego do potrzeb gospodarki przeznaczono 220 milionów złotych.
- W szkolnictwie zawodowym nie zaczynamy od szkoły, tylko zaczynamy od firmy. Musimy mieć firmę, która ma plany określonego zatrudnienia. Jest to system szkolenia już w firmach. Chodzi o to, żeby młody człowiek na poziomie wyboru swojej drogi dostał zaproszenie do firmy już w pierwszej klasie szkoły zawodowej, wraz z podpisaną umową, że od pierwszej klasy w coraz większym stopniu on z tą firmą wiąże swoją przyszłość. Kończąc szkołę będzie wiedział gdzie pójdzie do pracy. I ważne jest, żeby inwestor wiedział, że zatrudni wykwalifikowanego pracownika. Chcemy po pierwsze zminimalizować ruchy przemieszczania się za pracą a po drugie chcemy dać młodym ludziom dodatkową motywację zwrócenia uwagi na przedsiębiorstwa przemysłowe, co nie jest w Polsce rzeczą naturalną. U nas szkoła zawodowa jest szkołą negatywnego wyboru. Jeżeli doprowadzimy do tego, że szkoły zawodowe będą kształciły na takim poziomie, żeby młodzi ludzie wychodzący z takiej szkoły po pierwsze mieli pracę, bo będą blisko zakładu a po drugie byli przygotowani, jeżeli będą chcieli swoją ścieżkę edukacyjną kontynuować na wyższej uczelni, to w tym momencie osiągniemy sukces - powiedziała Ilona Antoniszyn-Klik - Wiceminister Gospodarki
System szkolnictwa dualnego funkcjonuje z bardzo dobrymi skutkami między innymi w Niemczech, Szwajcarii, Holandii, Austrii, czy w Republice Czeskiej. W Niemczech dzięki tak zwanym klasom patronackim uczniowie przez 3 lub 4 dni w tygodniu odbywają naukę w zakładzie pracy a nie w salach szkolnych. Korzystają w tym czasie z technologii przedsiębiorcy, który ponosi koszty szkolenia oraz wypłaca uczniom pensję. Absolwenci mają realne szanse na stałe zatrudnienie w danym zakładzie. Takie rozwiązanie wpływa pozytywnie na rynek pracy.
POWER prowadzony jest przez Ministerstwo Gospodarki. Partnerem działania są spółki zarządzające Specjalnymi Strefami Ekonomicznymi. W WSSE „INVEST-PARK” powołany został specjalny zespół zajmujący się szkolnictwem zawodowym, który ma na celu ułatwianie przedsiębiorcom organizację praktyk, tworzenia klas patronackich, zatrudnianie uczniów podczas wakacji, oferowanie staży dla absolwentów oraz współtworzenie programów nauczania. Projekt systemowy „Kształcenie zawodowe dla potrzeb gospodarki” obejmuje między innymi fundowanie stypendiów dla praktykantów i stażystów oraz refundację kosztów dojazdu, dodatki do wynagrodzeń opiekunów, refundację kosztów odzieży i obuwia roboczego, czy szkolenia BHP.
Podczas spotkania mowa była też o współpracy z sektorem MŚP. Nowa perspektywa unijna na lata 2014–2020 zawiera wiele instrumentów wsparcia dla firm z tego sektora. Podstawową korzyścią dla przedsiębiorców inwestujących w strefach ekonomicznych są zwolnienia w podatku dochodowym. Maksymalna pomoc publiczna dla firm średnich wynosi nawet 45%, natomiast dla małych i mikro przedsiębiorstw aż 55%. W WSSE firmy z sektora MŚP stanowią około 40% wszystkich inwestorów. Firmy te zainwestowały prawie 1,4 miliarda złotych, łącznie zatrudniają około 3,5 tysiąca pracowników. Aby wspomóc ich działanie WSSE poczyniła inwestycje, polegające między innymi na rozpoczęciu budowy nowoczesnych hal przemysłowych, tworzeniu infrastruktury drogowej i przygotowaniu dodatkowych gruntów dla małych i średnich firm. Wspomniane powyżej hale przemysłowe powstaną w Wałbrzychu, Bolesławcu, Nowej Rudzie i Kłodzku. Ich budowa powinna zakończyć się w czwartym kwartale 2014 roku. Co ważne w czerwcu br. zmieniają się zasady udzielanej pomocy - jeżeli do tego czasu firmy zdecydują się inwestować na terenie Strefy Ekonomicznej - będą mogły skorzystać z ulg na starych zasadach, czyli z wysokich zwolnień w podatku dochodowym.
- Nie każda firma z tego sektora jest w stanie pozwolić sobie na tak dużą inwestycję. Mali i średni przedsiębiorcy będą mogli wynająć gotowe pomieszczenia, które wyposażą jedynie w swoje urządzenia i linie produkcyjne - powiedziała Barbara Kaśnikowska - Prezes WSSE
