Jeden medal za układ statyczny, a drugi co było sporym zaskoczeniem dla wszystkich za wielobój, czyli sumę wszystkich trzech wykonywanych układów. Mogło być nawet lepiej, gdyż przy ponad 80 zdobytych punktach do srebra zabrakło dosłownie 0,2 pkt. Zawodnikom udało się pokonać w walce o medale takie potęgi akrobatyczne jak Anglia, czy Ukraina. Jak wielkie jest to osiągnięcie niech świadczy chociażby fakt, że to pierwsze od wielu lat medale dla Polski w tej imprezie.
Zawodnicy na co dzień trenują w świdnickiej sekcji akrobatyki sportowej pod okiem Tomasza Gołowkina i Piotra Pasa, a bezpośrednim przygotowaniem zawodników do startu zajęła się trenerka kadry narodowej Brygida Sakowska z Rzeszowa. W tym miejscu Zarząd Sekcji Akrobatyki Sportowej chciałby szczególnie mocno podziękować trenerce Brygidzie za zaangażowanie i bezinteresowność w przygotowaniu naszych zawodników do tak ważnej imprezy. Po kilkudniowej przerwie na odpoczynek zawodnicy zaczynają przygotowania do Mistrzostw Świata które odbędą się za kilka miesięcy w USA.