Podczas zeznań w świdnickiej prokuraturze dziewczyna przyznała, że cała opowieść to jej wymysł, a chłopaka znała tylko z widzenia. Był przystojny i chciała zaimponować koleżankom. Psycholog stwierdził, że tym razem mówi prawdę. Sąd Rodzinny bada, czy dziewczyna i jej koleżanki, które widać na nagraniu, są zdemoralizowane.
Prokurator Rejonowy Marek Rusin wyjaśnia, że postępowanie w sprawie samobójczej śmierci Michała raczej zostanie umorzone, jednak taka decyzja jeszcze nie zapadła. Dodaje, że nie pojawiły się żadne dowody, by śmierć miała jakikolwiek związek z bulwersującym filmem. Trwa jednak ustalanie, kto zwierzenia 16-latki umieścił w Internecie. Dziewczyny zapewniają, że nie zrobiła tego żadna z nich. Winnego poszukuje policja, a jeśli zostanie odnaleziony, może mu grozić kara do 2 lat więzienia.