Jak na pierwszą grę kontrolną świdniczanie zaprezentowali się naprawdę dobrze i wysoko zawiesili poprzeczkę silnemu i doświadczonemu Moto-Jelczowi, w składzie którego zaprezentowali się między innymi dwaj eksgracze ŚKPR-u: Grzegorz Rutkowski i Robert Szuszkiewicz. Dodajmy, że trenerem oławian w dalszym ciągu jest ciepło wspominany w Świdnicy Krzysztof Mistak.
Trener ŚKPR-u, Grzegorz Garbacz miał do dyspozycji czternastu zawodników, w tym piątkę nowych graczy: bramkarza Adriana Prusa, prawoskrzydłowego Przemysława Borszowskiego, obrotowego Konrada Cegłowskiego oraz rozgrywających Władysława Makowiejewa i Mariusza Lasaka. Ten ostatni jest najświeższym nabytkiem ŚKPR-u. To 21-latek sprowadzony z Zagłębia Lubin. W porównaniu do składu z poprzedniego sezonu brakowało Michała Rzepeckiego, Łukasza Czerwińskiego, Dariusza Kijka i Daniela Bieżyńskiego. Dwóch pierwszych z powodów zdrowotnych lub zawodowych musiało przerwać grę i w nadchodzącym sezonie nie zobaczymy ich w barwach ŚKPR-u. Sytuacja dwóch pozostałych zawodników powinna definitywnie rozstrzygnąć się w najbliższych dniach.
W starciu z Moto--Jelczem ŚKPR dobrze prezentował się fizycznie i kondycyjnie, szwankowała za to skuteczność. Kolejny test we wtorek, 22 sierpnia. O godzinie 19.30 w hali na osiedlu Zawiszów Szare Wilki zmierzą się z Olimpem Grodków (II liga).
ŚKPR Świdnica - Moto Jelcz-Oława 24:22 (9:12)
ŚKPR: Prus, Wasilewicz, Bajkiewicz - K. Rogaczewski 5, Piędziak 4, P. Kijek 3, Cegłowski 3, Borszowski 2, P. Rogaczewski 2, W. Makowiejew 2, Dębowczyk 1, Chaber 1, Lasak 1, Brygier