W jego najbliższym otoczeniu ktoś wyrzucił zużytą odzież, opony i butelki po alkoholu.
Sprawę dzikiego wysypiska do Urzędu Miejskiego w Strzegomiu zgłosił radny Piotr Szmidt. Magistrat, a konkretnie Wydział Gospodarki Odpadami Komunalnymi, zareagował bardzo szybko i już następnego dnia otoczenie obelisku zostało posprzątane.
To nie pierwszy przypadek, gdy dochodzi do takich zachowań ludzi. Abstrahując od tego, że taka postawa obywatelska wręcz szokuje i zdumiewa, to warto kolejny raz podkreślić, że posprzątanie takiego miejsca nie należy do tanich usług. Pieniądze te mogłyby zostać przekazane na inny - bardziej pożyteczny - cel.
Cały czas służby miejskie apelują o utrzymanie porządku - nie tylko w naszym najbliższym otoczeniu, ale też w przestrzeni publicznej. Przyroda nam się kiedyś pięknie zrewanżuje!