Na sesji Rady Miejskiej w piątek, 24 października żarowscy radni jednogłośnie podjęli uchwałę w sprawie zaproszenia do gminy Żarów trzech osób narodowości polskiej. Są to Uliana i Kazimierz Malinowscy i ich wnuczek Władimir Baraniuk, bliska rodzina państwa Marczenków. Jeszcze nie tak dawno do Polski, zamiast dziadków miała przyjechać mama czteroletniego Wladimira Baraniuka, Galina Malinowska, ale w maju zginęła w nieszczęśliwym wypadku. - Mama Nas dobrze wychowała i myślę, że nie sprawimy żadnego problemu. Cieszę się, że nasza rodzina w końcu będzie razem. Dzięki tej pomocy nasi bliscy mają szansę zacząć życie od nowa. W kraju swoich przodków - mówiła podczas sesji Rady Miejskiej Janina Marczenko.
Gmina zobowiązała się do zapewnienia repatriantom lokalu mieszkalnego i pomocy w znalezieniu zatrudnienia lub wskazaniu źródła dochodu. - Kiedy w lutym tego roku podejmowaliśmy uchwałę w sprawie zaproszenia do naszej gminy Galiny Malinowskiej i jej syna zapewniliśmy, że wszystko na jej powrót do Ojczyzny będzie przygotowane. Mogę zapewnić, że tak samo będzie również w tym przypadku. Zadbamy także o to, aby mały Wladimir poczuł się w Żarowie jak w swoim domu i otrzymał fachową pomoc w nauce języka polskiego - zapewniał burmistrz Leszek Michalak. Podczas obrad sesji Rady Miejskiej, burmistrz Żarowa i przewodniczący Rady Miejskiej Tadeusz Pudlik przekazali na ręce pani Janiny Marczenko zaproszenie dla członków jej rodziny do osiedlenia się na terenie gminy.
Wniosek burmistrza Leszka Michalaka poprali jednogłośnie wszyscy radni Rady Miejskiej. Uliana i Kazimierz Malinowscy jako pełnoprawni opiekunowie dziecka swojej zmarłej córki wraz z wnukiem staną się niebawem pełnoprawnymi mieszkańcami gminy Żarów.
(Magdalena Pawlik)
