To dobra informacja dla wszystkich miłośników zwierząt, którzy od lat postulowali o stworzenie takiego miejsca w mieście. Na bezpańskie psy i koty czeka nowoczesny budynek, w którym znajdą bezpieczne schronienie i szansę na znalezienie nowego domu.
Pod koniec grudnia 2016 roku zakończono wszelkie procedury związane z odbiorami technicznymi inwestycji. Jednocześnie przekazano obiekt Fundacji "Mam Pomysł" z Bielawy, która wygrała konkurs na operatora schroniska. Pierwsze zwierzęta będą mogły trafić do placówki już 2 stycznia.
- Obiekt przechodzi obecnie ostatnie, drobne poprawki, ale jesteśmy przekonani, że naszą działalność rozpoczniemy zgodnie z umową, czyli w niedzielę, 1 stycznia. Mamy przygotowane miejsca dla około 40 psów i 20 kotów. Niedługo ruszy także nasza strona internetowa, na której zamieszczać będziemy aktualne informacje o naszej działalności, gdzie przeprowadzać będziemy adopcje zwierząt oraz rekrutację wolontariuszy - mówi Adrianna Kaszuba, Wiceprezes Zarządu Fundacji "Mam Pomysł".
Obecnie prowadzący schronisko apelują o pomoc w doposażeniu placówki w niezbędne artykuły. Sucha karma dla psów jest zabezpieczona na najbliższy rok, brakuje jednak karmy mokrej, w puszkach dla psów, pożywienia dla kotów oraz różnego rodzaju akcesoriów takich jak: koce, legowiska, miski, smycze czy zabawki. Osoby chętne do pomocy mogą zgłaszać się bezpośrednio do schroniska przy ul. Pogodnej 3. Ewentualni wolontariusze muszą jednak uzbroić się w cierpliwość, ponieważ rekrutacja ruszy dopiero po uruchomieniu strony internetowej i przygotowaniu materiałów dla Wolontariatu.
Projekt budowy schroniska znalazł się wśród zwycięskich zadań II edycji budżetu obywatelskiego i na inwestycję przeznaczonych zostało 600 tysięcy złotych. W listopadzie 2015 roku po wykonaniu projektu okazało się, że te środki nie wystarczą na jego realizację. Dlatego Rada Miejska postanowiła dwukrotnie zwiększyć pulę na tę inwestycję. Przypomnijmy, że w ramach inwestycji przy ul. Pogodnej powstał budynek główny z segmentem administracyjnym i socjalnym, segmentem weterynaryjnym (sala zabiegowa, sala operacyjna, pomieszczenia dla kotów, izolatka dla chorych zwierząt), segmentem gospodarczym (kuchnia i pomieszczenie na zapasy karmy), pawilon dla psów, chłodnia, śmietnik, dojazd oraz parking. Koszt budowy schroniska to ok. 1 800 tys. zł.
- Zgodnie z wolą mieszkańców, wyrażoną w głosowaniu nad budżetem obywatelskim, udało nam się doprowadzić do końca inwestycję i przekazać jej zarządzanie fundacji, która w naszej ocenie poradzi sobie z tym zadaniem. To, w jaki sposób dbamy o naszych czworonożnych przyjaciół, świadczy o nas jako społeczeństwie. Naszym celem było stworzenie miejsca, gdzie bezdomne zwierzęta znajdą nie tylko schronienie, ale także odpowiednie warunki do ich późniejszej adopcji. Cieszę się, że udało nam się zrealizować to bardzo ważne przedsięwzięcie. Liczę, że w gronie wolontariuszy, wspierających schronisko, znajdą się uczniowie świdnickich szkół - podkreśla prezydent miasta, Beata Moskal-Słaniewska.