Trzygodzinny maraton zumby dla chorej dziewczynki zatańczyło ponad sto zainteresowanych osób. - To fantastycznie, że wspólnie możemy pomóc Julii, przy okazji dobrze się bawiąc. Zumba to radosny taniec i chyba dlatego jest coraz bardziej popularniejsza. Chcieliśmy połączyć dobrą zabawę ze szczytnym celem. To fajna sprawa, gdy możemy połączyć dwie rzeczy - spalić kalorie i tym samym poprawić figurę i pomóc najbardziej potrzebującym. Wierzymy, że kolejne edycje, a musimy się przyznać, że już o nich myślimy, przyciągną jeszcze większą liczbę miłośników zumby - podkreślała podczas maratonu instruktorka ze Świebodzic Beata Rejek.
Całkowity dochód z tanecznej imprezy został przekazany na rzecz Fundacji Dzieciom "Zdążyć z pomocą", której podopieczną jest Julia Malik. Miłośnicy aktywnego stylu życia spotkali się w Gminnym Centrum Kultury i Sportu, aby pomóc rodzicom dziewczynki. W maratonie mógł wystartować dosłownie każdy, ponieważ zumba nie wymaga znajomości skomplikowanych figur choreograficznych. Liczy się przede wszystkim dobra zabawa. - Serdecznie dziękujemy wszystkim, którzy wspierają naszą walkę z chorobą Julii. Dzięki temu wierzymy, że nie jesteśmy w niej osamotnieni. Każda pomoc jest bezcenna i za każdą, nawet najmniejszą cegiełkę składamy ogromne podziękowania - tak w imieniu rodziców Julii mówił jej tata Tomasz Malik.
W trakcie imprezy odbyły się również pokazy akrobatyki, sztuk walki Muay Thai, malowanie twarzy oraz licytacja przedmiotów. Wśród nich były talony do salonu kosmetycznego, żarowskiej kręgielni, na pranie i czyszczenie dywanów, na zabieg stylizacji paznokci, wejściówka do kompleksu basenowego oraz obiadokolacja w Hotelu w Karpaczu, zestawy kosmetyków, koszulki z autografami sportowców, ciasta i torty.
Na leczenie Julii Malik podczas charytatywnego maratonu zumby uzbierano 8.093, 13 złotych.
Impreza odbyła się pod honorowym patronatem burmistrza Leszka Michalaka.