W toku śledztwa ustalono, że feralnego dnia oskarżony miał wykonywać czynności związane bezpośrednio z zapewnieniem bezpieczeństwa ruchu pociągów towarowych i osobowych na trasie Rogoźnica – Strzegom, w tym polegające na układaniu drogi przebiegu na wjazd i wyjazd dla pociągów w kierunku Strzegomia ze stacji Rogoźnica oraz sterowania ruchem na tej stacji.
Do pracy oskarżony stawił się w godzinach rannych, będąc nietrzeźwym, w wyniku czego po objęciu stanowiska pracy zasnął i przez ponad dwie godziny nie odbierał telefonów w tym od dyżurnej ruchu. Około godziny 10.00 na stację Rogoźnica, gdzie pełnił służbę oskarżony, przyjechał zawiadowca stacji Jaworzyna Śląska, zaalarmowany przez dyżurną ruchu oraz wezwany przez przełożonych patrol policji.
Oskarżony został poddany badaniu przy użyciu alkomatu, który wykazał zawartość 1,35 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu. W pobranej następnie próbce krwi stwierdzono zawartość alkoholu w stężeniu 2,4 promila. Policjanci ujawnili przy oskarżonym również 4,37 grama marihuany.
Swoim zachowaniem i niewykonywaniem ciążących na nim obowiązków i czynności, oskarżony stworzył zagrożenie dla bezpieczeństwa sterowania ruchem kolei na stacji w Rogoźnicy, a tym samym sprowadził bezpośrednie niebezpieczeństwo katastrofy w ruchu kolejowym.
Mieszkańca Strzegomia oskarżono również o posiadanie wbrew przepisom ustawy środka odurzającego oraz znieważenie ratownika medycznego podczas udzielania mu pomocy medycznej na terenie Pogotowia Ratunkowego w Świdnicy.
Za zarzucone oskarżonemu przestępstwa grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Sprawa będzie rozpoznana przez Sąd Okręgowy w Świdnicy.
(Prokuratura Okręgowa w Świdnicy)