– 40. Rajd Świdnicki – Krause był bardzo trudnym rajdem. Zaczynając od prologu - dwukrotnie przejeżdżanego, zajmowaliśmy 2. miejsce w Castrol Edge Fiesta Trophy. Walka podczas świdnickiego oesu była bardzo wyrównana. Różnice miedzy zawodnikami Pucharu Fiesty były liczone w dziesiątych częściach sekundy. Sobotnie i niedzielne odcinki okazały się wymagające, a czasami wręcz zaskakujące, kiedy nagle za zakrętem przepływał przez asfalt strumień czy naniesione było błoto. Zmienne warunki pogodowe podczas I - sobotniego etapu nie nastrajały optymizmem - dobór odpowiednich opon był totalną loterią. Mieliśmy mały problem z rozrusznikiem, ale podczas serwisu został on wymieniony. Na pierwszym, niedzielnym odcinku złapaliśmy kapcia, ale na szczęście nie straciliśmy wypracowanego, drugiego miejsca. Pierwszy oraz drugi etap ukończyliśmy na drugiej pozycji wśród zawodników Castrol Edge Fiesta Trophy, co dało nam również drugie miejsce, w końcowej klasyfikacji pucharu podczas tego rajdu.
Otrzymaliśmy, także puchar za trzecią pozycję w klasie 6 R oraz nagrodę Fair Play od Prezydenta Miasta Świdnicy, co było dla nas ogromnym zaskoczeniem. Rajd zaliczamy do udanych. Cieszymy się, że nawiązaliśmy walkę z Radkiem Typą. Mamy nadzieję, że kolejne przejechane kilometry oesowe wpiszą się w ramy naszego rajdowego doświadczenia i zaprocentuje to podczas Rajdu Karkonoskiego - kolejnej eliminacji pucharu Castrol Edge Fiesta Trophy.
Chcielibyśmy serdecznie podziękować naszym serwisantom, wszystkim kibicom (a zwłaszcza tym z transparentami), naszym przyjaciołom oraz bliskim. Podziękowania należą się również dla naszych sponsorów: Autoserwis "Jaroszewicz", Galess - Andrzej Lepak, Galess - Edward Szywała, FORD DFS MOTORS Świdnica, Gimnazjum "RZEMIEŚLNIK", SanSwiss - Ronal Group, Balcerek Transport Strzegom, Body Art Świdnica, Forpol oraz Pracowania Reklamy –Alex – podsumowuje rajd Aleksander Jaroszewicz.