Zresztą nie tylko o złom chodziło. - Jeden z zatrzymanych poinformował swoich kompanów, że wie gdzie może znajdować się kosiarka, którą można ukraść, a on znajdzie na nią kupca - opowiada starszy aspirant Katarzyna Czepil ze świdnickiej komendy policji.
Szajka w sumie okradła osiem altanek. Rabusie zabierali metalowe elementy. - Gdy zauważyli, że po ogródkach chodzą ludzie ukryli się w jednej z okradzionych altan, tam też ukryli skradziony złom - mówi Katarzyna Czepil. - Gdy po kilku minutach opuszczali ukrycie, zostali zauważeni przez policjantów, którzy po krótkim pościgu zatrzymali całą trójkę.
Zatrzymani przez policjantów z Komendy Powiatowej Policji w Świdnicy mają 22, 20 i 16 lat. Najmłodszy został oddany pod opiekę matki, jego sprawą zajmie się sąd rodzinny. Starszych osadzono do wytrzeźwienia i wyjaśnienia w policyjnym areszcie.