Uchwały te spotkały się z protestami społecznymi ze strony posiadaczy ogródków działkowych oraz części przedsiębiorców, którym ceny za odbiór śmieci po przejęciu usługi przez miasto znacząco by wzrosły. Podczas kampanii wyborczej Beata Moskal-Słaniewska, deklarowała, że po wybraniu jej na urząd prezydenta Świdnicy, w pierwszej kolejności podejmie decyzje, które pozwolą na uchylenie tych uchwał. I słowa dotrzymała. – W ostatnich trzech miesiącach odbyłam wiele spotkań z działkowcami oraz przedsiębiorcami, w trakcie których rozmawialiśmy m.in. o problemach, jakie wywołać miały te nie do końca przemyślane uchwały. Na ich mocy działkowicze musieliby płacić za śmieci więcej niż dotychczas, a niektórym przedsiębiorcom ceny za odbiór odpadów wzrosłyby aż trzykrotnie. Uznałam, że trzeba je bezwzględnie uchylić i była to pierwsza z moich decyzji, które podjęłam obejmując urząd – mówi prezydent Świdnicy Beata Moskal-Słaniewska, dodając, że to nie koniec prac nad rozwiązaniami w sprawie gospodarki odpadami w mieście.
Uchylenie tych uchwał oznacza, że od 1 stycznia 2015 roku odbiór odpadów komunalnych z nieruchomości niezamieszkałych - a więc od działkowców, przedsiębiorców, ze szkół i innych instytucji - pozostaje na zasadach obowiązujących do chwili obecnej, czyli nie będzie realizowany przez miasto Świdnicę. - Właściciele nieruchomości, na terenie których wytwarzane są odpady komunalne, są zobowiązani indywidualnie zawrzeć umowy na odbiór śmieci z wybraną przez siebie firmą, która jest do tego uprawniona oraz zaopatrzyć się w pojemniki na śmieci – informuje Maria Kasprowicz-Gładysz, dyrektor Departamentu Infrastruktury Miasta. W Świdnicy, zgodnie z „Regulaminem utrzymania czystości i porządku na terenie Gminy Miasto Świdnica”, obowiązuje selektywne zbieranie i odbieranie odpadów komunalnych z nieruchomości, a ich wywóz powinien być realizowany co najmniej raz w tygodniu.
Decyzje, które na sesji rady miejskiej 16 grudnia zapadły w sprawie odbioru śmieci z nieruchomości niezamieszkanych i cen za tę usługę, nie kończą spraw związanych z gospodarką odpadami. - Uchylenie tych niefortunnych uchwał pozwoli na dokładne opracowanie właściwego rozwiązania, bo miasto i tak powinno gospodarkę odpadami przejąć w całości. W pierwszej połowie 2015 roku przeprowadzimy konsultacje społeczne, w oparciu o które następnie opracujemy odpowiednie uchwały – mówi Marek Suwalski, wiceprezydent odpowiedzialny m.in. za zadania związane z infrastrukturą miejską. Wiceprezydent Suwalski zapowiada, że przyjrzy się także sprawom odbioru śmieci z nieruchomości zamieszkałych, na które wpływają od czasu do czasu skargi mieszkańców. Ewentualne korekty sporządzone w oparciu o uwagi świdniczan oraz konsultacje z właścicielami nieruchomości niezamieszkanych, pozwolą na opracowanie uchwał gwarantujących optymalne rozwiązania dla każdej ze stron i przyczynią się do uporządkowania gospodarki odpadami w Świdnicy.
(UM Świdnica)