Zajęcia z dziećmi i „Czarną książką kolorów” odbyły się w czytelni Biblioteki Publicznej 22 stycznia. A co się działo i jak przebiegały, opowie nam o tym bajka, która powstała w wyniku zajęć.
Dawno, dawno temu, kiedy ketchup był jeszcze zielonym pomidorkiem, a przez Jaworzynę przejeżdżały buchające parą parowozy, historia nasza ubrała swoją ulubioną parę trampek i rozpoczęła przygodę. Wtedy to w porcelanowej krainie filiżanką i spodkiem słynącej, gdzie szalała zła Wiedźma Grypa, niewielkiej grupie śmiałków udało się przybyć do Biblioteki na wezwanie Wielkiego Bibliotekarza i odkryć magię Czarnej Książki Kolorów, by zostać przyjacielem Tomka.
W zasadzie nie byłoby w tym nic egzotycznego…Bo ludzie często się spotykają i to nie tylko w galeriach handlowych, ale także w bibliotekach, nawet tych małych i często, bardzo często a nawet bardzo, bardzo, bardzo często rozmawiają o książkach.
Niezwykła Czarna Książka w której posiadanie wszedł Wieki Bibliotekarz, mimo braku kolorów, przyciągała każdego do swoich magicznych stron. Ponieważ skrywała w sobie magię. I to nie taką zwykłą, gdzie wystarczy powiedzieć „Czary mary, hokus-pokus” czy „Abra-Kadabra” ale najprawdziwszą magię, która potrafi zmienić świat. Ta magia sprawiała, że książka mimo braku kolorów była wypełniona paletą barw. Czarną Książkę mogli czytać widomi i niewidzący, a kolory miały smak, kształt i zapach. Takiej książki nie widział nigdy wcześniej żaden czytelnik, bibliotekarz a nawet mol książkowy, mieszkający półkę wyżej.
Gdy nasi śmiałkowie odkryli magię Czarnej Książki, ruszyli w świat głosić jej wielkość, mimo gróźb szalejącej Wiedźmy Grypy.
Jeśli chcesz poznać magię Czarnej Książki Kolorów odpowiedz na wezwanie Wielkiego Bibliotekarza i przybądź do biblioteki.
Ps. Każdy z nas może zostać przyjacielem Tomka i stać się Czarodziejem Kolorów.
