LDJ, LDJM: Cztery punkty juniorów Polonii w meczach z ligowym sąsiadem

Od początku spotkania juniorów starszych wysokie tempo podkręcili podopieczni Piotra Araszczuka. W 17. minucie błąd obrońcy Chrobrego wykorzystał Klimczak, który wychodząc sam na sam z golkiperem przeciwników trafił do siatki wyprowadzając naszą ekipę na prowadzenie. W 35. minucie bardzo dobrą okazję do wyrównania mieli goście, ale na wysokości zadania stanął Stitou. 120 sekund później rezultat podwyższyć mógł Borowy, ale piłka po jego uderzeniu zza pola karnego przeleciała obok bramki głogowian. Po zmianie stron warunki zaczęli dyktować przyjezdni wychodząc wyżej i próbując zdobyć wyrównującego gola. Ta sztuka udała się w 60. minucie, podczas bardzo dużego zamieszania pod naszą bramką najwięcej zimnej krwi zachował Kuczer pakując futbolówkę do siatki. Rywale chcieli pójść za ciosem i zdobyć kolejne trafienie, biało-zieloni nie pozostawali jednak dłużni bardzo groźnie kontrując gości. W 86. minucie Morawski dobrze zgrywał do Klimczaka, ten oddawał piłkę jeszcze do Rodaka, który został jednak zablokowany przez jednego z obrońców drużyny przeciwnej. W doliczonym czasie gry „piłkę meczową” miał znów Rodak, jednak będąc w bardzo dobrej sytuacji, nieczysto trafił w piłkę i skończyło się tylko na zagrożeniu. Polonia podzieliła się ostatecznie punktami z Chrobrym remisując 1:1.

– Nasi juniorzy starsi mieli dzisiaj słabszy dzień. Szczególnie w drugiej połowie biało zieloni oddali inicjatywę gościom z Głogowa. Z gry nie jesteśmy zadowoleni, z wyniku tak. Dziękuję zawodnikom za walkę o ten jeden punkt – powiedział trener Piotr Araszczuk.

Skład Polonii: Stitou, Iwan (46’ Rosiak), Luber, Pikos, Krzykalski, Borowy, Czoch, Morawski, Wirchniański, Rodak, Klimczak


W świetnych nastrojach swój mecz kończyli nasi juniorzy młodsi, którzy ograli Chrobrego 1:0. Zwycięską bramkę zdobyliśmy już w 5. minucie, kiedy to Mleczko zdecydował się na strzał z dystansu, a błąd popełnił bramkarz rywali. W 27. minucie bardzo groźnie uderzał zawodnik gości, ale fantastyczną interwencją popisał się Ziobrowski. Im spotkanie trwało dłużej, tym goście zaczynali grać coraz bardziej brutalnie, a to jak prezentowali się na murawie miało mało wspólnego z futbolem. Licznymi faulami i brutalną grą próbowali ewidentnie dziś nadrobić piłkarskie braki. Goście groźni byli głównie przy stałych fragmentach gry, gdzie górowali nad biało-zielonymi warunkami fizycznymi. Dobrze jednak prezentowała się nasza obrona, a także stojący między słupkami Ziobrowski. Piłkarze z Głogowa po jednym z rzutów rożnych trafili nawet do siatki, ale strzelec pomógł sobie oczywiście faulem i sędzia bramki nie uznał. Polonia odniosła bardzo cenne zwycięstwo wygrywając 1:0.

– Chrobry to bardzo niewygodny przeciwnik, grający twardo, często na pograniczu faulu czego dowodem jest aż 8 żółtych kartek jakie otrzymali młodzi zawodnicy z Głogowa. Nasi zagrali bardzo dobry mecz. Na wyróżnienie zasługuje linia obrony Solarz, Jarosz, Turzański, Machowski oraz bramkarz Kamil Ziobrowski, który swoimi interwencjami wielokrotnie ratował nasz zespól przed utratą bramki. Chłopcy wyciągnęli wnioski z meczu z Miedzią z ubiegłej niedzieli. Dzisiaj grali konsekwentnie w obronie i groźnie kontrowali – dodał Piotr Araszczuk.

Skład Polonii: Ziobrowski, Solarz, Jarosz, Turzański, Machowski, Wierzyk, Tadrzak, Gładysz, Mleczko, Towarnicki, Myrta