Czwartek, 21 listopada
Imieniny: Janusza, Konrada
Czytających: 1778
Zalogowanych: 0
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Świdnica: Debata w sprawie Latawca: komercjalizacja to prywatyzacja, a szpital to trochę prywatny folwark

Środa, 16 marca 2011, 17:15
Aktualizacja: Piątek, 18 marca 2011, 5:49
Autor: KO
Świdnica: Debata w sprawie Latawca: komercjalizacja to prywatyzacja, a szpital to trochę prywatny folwark
Fot. Wiktor Bąkiewicz
Pielęgniarki i położne mocno dziś zademonstrowały swoje niezadowolenie w związku z planami władz powiatu. Na debatę do Świdnicy przyjechał Bogusław Ziętek, szef Polskiej Partii Pracy. – Absolutnie nie możemy się z tym zgodzić, aby doprowadzić do komercjalizacji, bo to jest prywatyzacja szpitala, a prywatyzacja służby zdrowia to katastrofa dla tego kraju – powiedział Ziętek. – W wyniku tych przekształceń ludzie umierają!

Podczas debaty w auli byłej Szkoły Podstawowej nr 10 przy ul. Franciszkańskiej poruszono wiele ważnych dla pracowników Latawca problemów. - Pielęgniarki na kontraktach zarabiają dużo więcej od pielęgniarek zatrudnionych na umowach o pracę - powiedziała Maria Pałeczka. - To dyskryminacja pielęgniarek i położnych zatrudnionych w ramach umowy o pracę. Nikt z nami nie rozmawia, już w szpitalu dzieje się tak, jak w prywatnym folwarku.

Na sali zgromadziło się wiele pielęgniarek, położnych – aktywnych zawodowo i emerytowanych, a także pacjenci, członkowie PPP oraz kilku radnych miejskich i kilkoro powiatowych. Z Prawa i Sprawiedliwości oraz z Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Nie było przedstawicieli koalicji - Wspólnoty Samorządowej i Platformy Obywatelskiej (na wczorajszej konferencji prasowej Robert Jagła, przewodniczący powiatowej PO zapowiedział, że jego ludzie nie przyjdą na debatę; relacja z tej konferencji: tutaj).

- Ja się chcę zapytać: w czyim imieniu ta władza, zarówno na szczeblu państwowym, samorządowym, powiatowym to robi? Bo nie w imieniu społeczeństwa, które między innymi siedzi na tej sali. Więc w czyim imieniu? - pytał przewodniczący PPP. - Dziś w służbie zdrowia chce się wyeliminować stałe umowy o pracę i je zastąpić innymi formami. Dzieje się coś złego. Człowiek już nie jest postrzegany jak jednostka ludzka, jak człowiek, tylko jak człowiek-przedsiębiorca. Każdy z nas ma być wypchnięty na kontrakty, na umowy-zlecenia, na umowy cywilnoprawne, każdy z nas ma dbać sam o siebie, nie mieć prawa do urlopu, do chorobowego, sam się rozliczać...

Co trzeba zrobić, aby temu zapobiec? - Odsunąć PO od władzy - powiedział Bogusław Ziętek.

Dlaczego PPP nie zgadza się na komercjalizację? - Z samego faktu komercjalizacji, przekształcenia w spółkę, nie wynika nic, bo jak trzeba będzie dopłacić do szpitala, to samorząd będzie musiał dopłacić - powiedział Ziętek. A długi mogą sprawić, że szpital trzeba będzie albo zlikwidować, albo sprzedać. - Bo tak mówi kodeks handlowy - podkreślił przewodniczący PPP.

Bogusław Ziętek mówienie o komercjalizacji porównał do cukierka, od którego nam wszystkim wypadną zęby. Bo po komercjalizacji przyjdzie czas na prywatyzację, na której zyska „paru cwaniaków” i kupi szpital „za marne grosze”.

Pielęgniarka Ewa Kowalska mówiła o tym, że szpitale prywatne leczą tych pacjentów, którzy nie mają powikłań i za których Narodowy Fundusz Zdrowia płaci dużo. Pozostali są wysyłani do szpitali publicznych.

W imieniu poseł Anny Zalewskiej (która jest na posiedzeniu Sejmu) i radnych powiatowych PiS wypowiedział się mąż parlamentarzystki, radny Piotr Zalewski. Zapewnił, że on i jego koledzy będą przeciwko komercjalizacji szpitala.

- Jakim prawem pan starosta dziesiątego marca wydał zarządzenie o powołaniu zespołu? - pytał radny Zalewski. - Jest to według mnie zespół samozwańczy, a ci ludzie to uzurpatorzy. Oceną zasadności przekształcenia powinna się zająć rada społeczna szpitala, a nie nowy zespół.

Radna Barbara Burak zaprosiła zebranych na sesję rady powiatu. - Pójdziemy na sesję - powiedziały nam pielęgniarki, z którymi rozmawialiśmy po debacie.

W przyszłym tygodniu ma się zebrać zespół badający zasadność przekształcenia szpitala. Jeśli jego prace będą postępowały, związki zawodowe pielęgniarek planują powołać komitet obrony szpitala. Pielęgniarki są zdeterminowane, nie cofną się przed protestami i strajkami. Dzisiejsze spotkanie to dopiero pierwszy krok w obronie Latawca, będą kolejne.

Zobacz film:

Twoja reakcja na artykuł?

0
0%
Cieszy
0
0%
Hahaha
0
0%
Nudzi
0
0%
Smuci
0
0%
Złości
0
0%
Przeraża

Ogłoszenia

Czytaj również

Copyright © 2002-2024 Highlander's Group