Czwartek, 21 listopada
Imieniny: Janusza, Konrada
Czytających: 1798
Zalogowanych: 0
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Świdnica: Do końca nie wiedziałem, co się dzieje

Poniedziałek, 9 sierpnia 2010, 16:44
Aktualizacja: 16:50
Autor: Mateusz Dzień vel Rakoczy
Świdnica: Do końca nie wiedziałem, co się dzieje
Fot. użyczone
Pochodzący ze Świdnicy, a broniący barw wrocławskiego Śląska Tomasz Pałamarz na niedawno zakończonych mistrzostwach świata juniorów w strzelectwie sportowym rozgrywanych w Monachium sięgnął po złoto. Jak zapowiada, to nie koniec sportowych sukcesów.

– Cała zabawa ze strzelaniem rozpoczęła się jakieś 5 lat temu, kiedy to strzelaliśmy z wiatrówki na podwórkach. Później rozpocząłem treningi w SP 8, gdzie mierzyliśmy do tarczy oddalonej o 10 m. Od dwóch lat jestem zawodnikiem Śląska Wrocław – mówi Tomasz Pałamarz.

Dziewiętnastolatek ze Świdnicy, mimo młodego wieku na koncie ma już sporo sukcesów. Podczas rozgrywanych w Pilźnie mistrzostw Europy juniorów nasz zawodnik wywalczył wraz z kolegami brąz w drużynie. Na kolejnym europejskim czempionacie w Pradze było jeszcze lepiej, bowiem Polacy z Tomkiem w składzie drużynowo zajęli drugie miejsce. W 2009 roku w chorwackim Osijeku świdniczanin posmakował złota. Biało-czerwoni w drużynie zdobyli dwa medale: złoto i brąz.

– Tegoroczny sezon rozpoczął się dla mnie bardzo dobrze. Na mistrzostwach kraju w kategorii juniorów dwa razy udało mi się stanąć na najwyższym stopniu podium, a także zaliczyłem jeden brąz. Podczas seniorskich mistrzostw też ustrzeliłem złoto. Do Monachium jechałem więc z nadzieją wywalczenia medalu – dodaje świdniczanin.

Jak się skończyło doskonale wiemy. Tomasz Pałamarz podczas niemieckich mistrzostw świata juniorów zdobył złoto. Łatwo nie było, bo o pierwszej pozycji zadecydowała większa liczba trafionych „10” centralnych.

– Pojedynek z Włochem Dino Brigantim był niezwykle zacięty. Podczas ostatnich strzałów nie wiedziałem, jak wygląda aktualna klasyfikacja. Choć możemy sprawdzić wyniki, nie robimy tego, gdyż nie chcemy się niepotrzebnie denerwować i tracić koncentracji. O zwycięstwie dowiedziałem się w momencie odłożenia broni, kiedy odwróciłem się i zobaczyłem klaszczących w moim kierunku kibiców – wyznaje nasz zawodnik.

Po mistrzostwach świata w Monachium Tomasz Pałamarz myśli już o kolejnych startach, głównie w zawodach seniorskich. – W przyszłym sezonie nastawiam się na dobre występy w seniorskim Pucharze Świata, gdyż będzie on przepustką na Igrzyska Olimpijskie, które odbędą się w Londynie w 2012 roku – kończy Tomek Pałamarz.

Twoja reakcja na artykuł?

0
0%
Cieszy
0
0%
Hahaha
0
0%
Nudzi
0
0%
Smuci
0
0%
Złości
0
0%
Przeraża

Ogłoszenia

Czytaj również

Copyright © 2002-2024 Highlander's Group