Przyjazd czołowych dolnośląskich polityków PO do Wałbrzycha nie był dziełem przypadku, bowiem pojawili się oni w powiecie w związku ze zbliżającymi się wyborami do Rady Powiatu Ziemskiego.
- Odzyskanie przez Wałbrzych grodzkości było bardzo istotną kwestią – uważa Grzegorz Schetyna. – Jesteśmy ugrupowaniem, które szuka porozumienia, bo jedynie platforma dobrej współpracy może spowodować rozwój regionu wałbrzyskiego.
Marszałka Województwa Dolnośląskiego Rafała Jurkowlańca najbardziej cieszy fakt, że Strategia Rozwoju Dolnego Śląska jest w pełni zgodna ze Strategią Rozwoju Aglomeracji Wałbrzyskiej.
- To daje nam poważne szanse na pozyskiwanie środków zewnętrznych i na inwestowanie w ten region – mówi Jurkowlaniec. – Udało nam się pozyskać na lata 2014-2020 ponad 2 miliardy Euro i myślę, że Wałbrzych i okoliczne miejscowości mają spore szanse, by trafiła tu duża część tych środków.
Rafał Jurkowlaniec zapowiedział, że szczególnie silny nacisk ma zostać położony na kwestie komunikacyjne. W grę wchodzą więc remonty dróg, dokończenie obwodnicy Szczawna Zdroju i kilka innych poważnych zadań.
Sekretarz Stanu Jarosław Duda uważa, że bezrobocie w regionie już za kilka miesięcy powinno zacząć spadać.
- Szukamy środków na staże, ale zdajemy sobie sprawę, że to nie wystarczy, by rozwiązać problem bezrobocia – mówi Duda. - Najtrudniejszy okres mamy już jednak za sobą i w lipcu może w sierpniu gospodarka nasza znacznie przyspieszy i bezrobocie zacznie spadać.