Mieszkańcy dzielnicy Pełcznica znów mają problem z dzikami. Zwierzęta buszują im w ogródkach. Przychodzą one z pobliskiego Książańskiego Parku Krajobrazowego. Interwencje w tej sprawie na środowej sesji zgłaszali radni z dzielnicy. Zastępca burmistrza miasta, Zbigniew Opaliński przekazał informację o zaplanowanym na poniedziałek, 4 października spotkaniu z przedstawicielami wałbrzyskiego Koła Łowieckiego.
– Będziemy się wspólnie zastanawiać nad problemem, bo dziki żyjące w Parku są pod ochroną – mówi Zbigniew Opaliński.
Spotkanie zaplanowano na godzinę 14.
- W ubiegłym roku gmina Świebodzice zastosowała zapachowy środek odstraszający dziki o nazwie hukinol - przypomina Agnieszka Bielawska-Pękala, rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego w Świebodzicach. - Paliki z gąbkami nasączonymi substancją stanęły na odcinku kilkuset metrów, na granicy oddzielającej las od zabudowań. Intensywna woń środka sprawiła, że dziki trzymały się w oddaleniu, jednak po pewnym czasie oswoiły się z zapachem.