Przez kilka ostatnich dni mieszkańcy Zawiszowa musieli obyć się bez ulicznego oświetlenia. Osiedle opanowały ciemności egipskie.
Ale to nie wina miejskich oszczędności, jak twierdzi wielu mieszkańców osiedla Zawiszów, a zwyczajnej awarii. - W związku z informacjami od mieszkańców interweniowaliśmy w zakładzie energetycznym. Przepalił się jeden z elementów instalacji, który pociągnął za sobą awarię zegara, sterującego oświetleniem - wyjaśnia rzecznik prasowy świdnickiego Urzędu Miejskiego Stefan Augustyn.
Awaria została już usunięta, a mieszkańcy osiedla Zawiszów od wczoraj znów mogą czuć się bezpiecznie.