Nowe rozwiązania wprowadzone na etapie projektowym mają przede wszystkim poprawić funkcjonalność kompleksu basenów przy ul. Śląskiej. Po konsultacjach Prezydent Miasta z zespołem doradczym zdecydowano się wprowadzić kilka korekt. Zmiany zaproponowane zostały przez wykonawcę, który ma wieloletnie doświadczenie w budowie i modernizacji basenów. Chodzi tu m.in. o zmianę lokalizacji budynku technologicznego wraz z sanitariatami. Zostanie on wkomponowany w miejsce istniejącej skarpy. Wpłynie to na ograniczenie zużycia energii elektrycznej, poprzez obniżenie oporów przepływu wody w sieciach. Nowa lokalizacja budynku pozwoli również na przeprowadzenie rurociągów bez kolizji z systemem korzeniowym rosnących tam drzew. Tym samym uda się zachować je w dobrej kondycji i pozostawić teren zielony pomiędzy drzewami w stanie nienaruszonym. Poprawi to także użyteczność całego obiektu, szczególnie dla osób niepełnosprawnych, a także pozwoli wykorzystać dach budynku do montażu paneli fotowoltaicznych. Docelowa moc całej instalacji to 100 kW. Spowoduje to znaczące ograniczenie kosztów zużycia energii elektrycznej i sprawi, że cały kompleks będzie samofinansujący się energetycznie.
Zmianie ulegnie także technologia filtracji wody basenowej. Zrezygnowano z zastosowania filtracji ciśnieniowej na ziemi okrzemkowej na rzecz filtracji wielowarstwowej z warstwą szkła aktywnego oraz węgla aktywnego z łupin kokosa. Pozwoli to w znacznym stopniu ograniczyć koszty eksploatacji obiektu. Z wyliczeń wykonawcy wynika, że będzie to oszczędność nawet 120 tys. zł. rocznie. Ułatwi to także konserwację całego systemu.
- Pierwsze założenia PFU powstały dwa lata temu. Ten okres pozwolił na ocenę funkcjonowania różnych systemów, ponieważ w tym czasie wybudowano w Polsce kilka basenów. Zaproponowana nam przez firmę Transcom zmiana technologii systemu filtracji wody jest efektywniejsza, ale przede wszystkim tańsza w eksploatacji – mówi Andrzej Nowak, dyrektor Wydziału Inwestycji Miejskich.
Zdecydowano również o zmianie materiałów, z jakich wykonana zostanie nawierzchnia wokół niecek basenowych. Początkowo zakładano jej wykonanie z EPDM, czyli syntetycznych mat, podobnych do tych wykorzystywanych do tworzenia nawierzchni bezpiecznych placów zabaw. Zmieniono je na płyty betonowe, które są trwalsze, łatwiejsze w utrzymaniu czystości, przez co są bardziej higieniczne. Wykazują również większe właściwości antypoślizgowe, co przekłada się na bezpieczeństwo użytkowników basenu. Jednak właściwością nie do przecenienia jest ich neutralność zapachowa, co w perspektywie długoletniej eksploatacji jest niezwykle ważne. Nawierzchnia EPDM, szczególnie w okresie wysokich temperatur i wilgotności wydziela także nieprzyjemny zapach i ulega odbarwieniu.
Wykorzystana ma być również woda z przepływającej nieopodal obiektu rzeki Bystrzycy. Częściowo posłuży ona do napełniania basenów w czasie rozruchu, a docelowo służyć będzie do podlewania trawy oraz rosnącej tam roślinności.
- Po wielu dyskusjach i spotkaniach z przedstawicielami wykonawcy oraz ekspertami z branży zdecydowaliśmy się na wprowadzenie pewnych korekt do naszych pierwotnych założeń modernizacji kompleksu basenów. Chcemy, aby obiekt generował jak najmniej kosztów w czasie jego eksploatacji oraz po sezonie. Te zmiany pozwolą nam poczynić znaczne oszczędności, a także poprawią jego funkcje użytkowe – mówi Beata Moskal-Słaniewska, prezydent Świdnicy.
Zaproponowane zmiany zostały ujęte w PFU, a ich konsekwencją jest aneks do pierwotnej umowy z firmą PPHU Transcom, który został niedawno podpisany przez obydwie strony. Inwestycja prowadzona będzie w formule „zaprojektuj – wybuduj. Całość zaproponowanych korekt zwiększy koszt wykonania modernizacji kompleksu basenów o kwotę około 2,5 miliona złotych. Miasto ma zabezpieczone środki w budżecie na realizację tych zmian.