Festiwal Reżyserii Filmowej odbył się po raz ósmy w historii, po raz pierwszy w Jeleniej Górze. Kolejne, obok Festiwalu Teatrów Ulicznych, czy festiwalu ZOOM Zbliżenia wydarzenie kulturalne w mieście ma szansę na stałe wpisać się w kalendarz imprez jeleniogórskich. W pierwszym dniu festiwalu jeleniogórzanie nieśmiało pojawiali się na projekcjach filmowych i spotkaniach z Arturem Żmijewskim, Beatą Tyszkiewicz oraz Krzysztofem Zanussim w JCK-u, co w dużej mierze może być spowodowane wyjątkową pogodą, która zachęcała do aktywnego wypoczynku. Jak podkreślają organizatorzy, pierwsze edycje zawsze są trudne i liczą, że ich oferta stanie się częścią życia kulturalnego stolicy Karkonoszy.
Znacznie lepsza frekwencja była już w sobotni wieczór, kiedy to w Teatrze im. Cypriana Kamila Norwida odbyła się uroczysta Gala Rozpoczęcia 8. FRF, którą poprowadzili Artur Żmijewski i Sonia Bohosiewicz. Licznie zgromadzona widownia miała okazję oklaskiwać wybitnych reżyserów i aktorów. A głównym punktem gali było wręczenie festiwalowych nagród (Kryształowych Dzików) dla Beaty Tyszkiewicz i Janusza Majewskiego.
Prezydent Jeleniej Góry Marcin Zawiła otwierając oficjalnie festiwal nawiązał do związków stolicy Karkonoszy z wielkimi twórcami polskiego kina przypominając o Piotrze Łazarkiewiczu, Stanisławie Barei, Adamie Hanuszkiewiczu, czy Pola Raksie. - Możemy śmiało powiedzieć, że czołówka reżyserów polskich wyrosła na kiełbasie z Jeleniej Góry, bo tato Stanisława Barei był szefem zakładów mięsnych i wysyłał paczki do wytwórni w Łodzi – mówił Marcin Zawiła.
Uroczystość uświetnił występ Wrocławskiego Teatru Pantomimy pt. „Film Gravity”.