- Te szczepienia powinny znaleźć się w kalendarzu szczepień obowiązkowych, finansowanych przez państwo – mówił obecny w przychodni miejskiej burmistrz miasta, Bogdan Kożuchowicz. – Koszt szczepionek nie jest aż tak wysoki, a przecież zapobieganie jest ważniejsze i tańsze, niż leczenie poważnych chorób. Dlatego samorząd zdecydował się sfinansować akcję. Będzie prowadzona systematycznie, co roku będziemy szczepić wszystkie dziewczynki z klas pierwszych gimnazjów. Warto wydać pieniądze na zdrowie dzieci.
Jako pierwsze w Miejskim Ośrodku Zdrowia, który prowadzi szczenienia, pojawiły się dziewczynki z Gimnazjum nr 1. – Wcześniej nie wiedziałyśmy, że jest taki wirus, gdy zostaniemy zaszczepione, nie zachorujemy na raka. Miałyśmy spotkania z lekarzem w szkole, który wszystko nam wyjaśnił – mówiły przejęte dziewczęta. Niektóre mocno zestresowane, ale po wyjściu z gabinetu uśmiechały się i przyznawały: - Nic nie bolało! – mówiła zadowolona Paulina Mazgaj.
W przychodni pojawił się także przewodniczący Komisji Zdrowia Rady Miejskiej, radny Edward Szwarcbach, obaj zastępcy burmistrza: Ireneusz Zyska i Zbigniew Opaliński, nie zabrakło także gospodarza tego miejsca czyli dyrektora MOZ Adriana Szewczyka.
Dziewczynki zostaną zaszczepione szczepionką Silgard, która chroni aż przed czterema typami HPV: 6, 11, 16 i 18. Te dwa ostatnie są odpowiedzialne za powstawanie raka szyjki macicy. Dzieci dostaną lek trzykrotnie: dwa razy w odstępach dwumiesięcznych i ostatnią dawkę po pół roku. Koszt całej akcji to około 40 tys. zł.
Agnieszka Bielawska-Pękala
Rzecznik prasowy UM
W Świebodzicach