Według zgłoszenia, pies znajdował się w kojcu 24 godziny na dobę, bez względu na pogodę. Właściciele zobowiązali się poprawić warunki, zrobić zacienienie.
- Daliśmy czas i będziemy sprawdzać stan czarnego pieska. Na posesji był jeszcze jeden czworonóg, który niby został podrzucony. Jednak przebywał tam już od dłuższego czasu. Ma dużą ranę na łapie i nikt nie zabrał go do weterynarza. Tłumaczenie: "to tylko zadrapanie i zrobił sobie to wczoraj". Wiemy, że to nieprawda, bo ostatnie zdjęcie jest sprzed kilku dni, przyszło ze zgłoszeniem - mówią przedstawiciele Fundacji "Na pomoc zwierzętom".
Rana jest poważna i prawdopodobnie pies ma złamany palec. Dodatkowo pchła na pchle i robaki. Pies został odebrany. To jeszcze szczeniak, który ma około 4 miesięcy. Dzisiaj dostał odpowiednie leki, jutro RTG i reszta badań.
Jeśli ktoś chciałby wesprzeć fundację w diagnostyce pieska, prosimy o wpłaty na poniższe konto z dopiskiem: Maluszek z interwencji 27.08.2017 r. Świebodzice.
Fundacja „Na Pomoc Zwierzętom”
ul. 1 Maja 45/9,
58-370 Boguszów-Gorce.
Paypal: mail: napomoczwierzetom.77@wp.pl
nr konta : IDEA bank 58 1950 0001 2006 5234 5541 0002
dla przelewów z zagranicy
IBAN (International Bank Account Number) PL58195000012006523455410002
SWIFT banku Idea: IEEAPLPAXXX