W spotkaniu z Arką na pewno nie zagra ani Marcin Kruszelnicki ani Marcin Kardela. Władze klubu podziękowały obu piłkarzom za krótką współpracę i obecnie dążą do satysfakcjonującego obie strony rozstania. Tych absencji można się jednak było spodziewać. Niemiłym zaskoczeniem jest za to prawdziwa plaga kontuzji, jaka w ostatnich dniach spadła na świdnickiego trzecioligowca. Praktycznie rozsypała się cała linia defensywna. Bramkarz Damian Wójcik kilka dni temu stłukł kolano na treningu i jego występ w Nowej Soli stoi pod dużym znakiem zapytania. Podobnie jak Macieja Bielskiego i Przemysława Kotlarza. Ten pierwszy narzeka na ból ścięgna achillesa, a drugiemu od kilku tygodni dokucza mięsień czworogłowy. Jeśli dodamy do tego kontuzję Dariusza Charytanowicza i miejmy nadzieję niegroźny uraz Bartosza Surnika otrzymamy pełen obraz dramatycznej sytuacji w jakiej znalazł się nasz trzecioligowiec.
W Nowej Soli o punkty będzie więc niesłychanie trudno. Początek spotkania w środę o godzinie 17.00.