Podczas dzisiejsze sesji miały zadecydować się losy koalicji. Okazało się, że PSL, który ma swojego starostę w osobie Jacka Cichury, doszło do porozumienia z PiS-em, a także zdołało „przechwycić” dwóch radnych, którzy stratowali z listy PO. Mowa o Mirosławie Potapowiczu i Krzysztofie Krajewskim, którym najwyraźniej było nie po drodze z niedawnymi partyjnymi kolegami z Platformy Obywatelskiej. Co ciekawe na sesję nie przyszli radni PO oraz KWW Nasz Powiat. I trzeba sobie jasno powiedzieć, że wywołało to wśród gości, ale także mediów niemałe poruszenie i oburzenie. Radni PO oraz KWW Nasz Powiat chyba zapomnieli, że obecność na sesjach należy do ich obowiązków i pobierają za to diety, a ponadto wyborcy po to na nich głosowali, żeby reprezentowali ich interesy podczas tychże sesji. Próbowaliśmy się skontaktować z niektórymi radnymi PO, ale niestety, żaden nie odbierał telefonu. Szkoda… Niech wyborcy sami ocenią postawę tych radnych.
Tymczasem 9 obecnych na sesji radnych na wicestarostę wybrało Krzysztofa Kwiatkowskiego, a nieetatowym członkiem Zarządu Powiatu został Mirosław Potapowicz.
- Chcę pracować dla dobra powiatu. Trzeba podejmować wyzwania i brać odpowiedzialność – mówi Krzysztof Kwiatkowski. – W najbliższych dniach ustalimy ze starostą, za jakie zadania w powiecie będę odpowiadał, ale nie kryję, że chciałbym się zająć sprawami zarządzania drogami powiatowymi, bo to jest duża bolączka.
Na pytanie dziennikarzy, jak wicestarosta Kwiatkowski wyobraża sobie współpracę z byłym starostą Józefem Piksą, którego w poprzedniej kadencji wielokrotnie krytykował, Kwiatkowski odpowiedział:
- Różniliśmy się z Józefem Piksą w wielu sprawach, ale też udało nam się wspólnie i po porozumieniu wiele spraw ważnych dla powiatu rozwiązać. W polityce jest tak, że trzeba się różnić i mieć swoje zdanie, ale nie wolno się obrażać.
Kwiatkowski krótko skomentował też postawę radnych PO i Naszego Powiatu, którzy nie przyszli na sesję.
- PO próbuje destabilizować pracę Rady. Takie zachowanie jest niepoważne. Radni z PO zachowują się jak dzieci. Obrazili się i zabrali swoje zabawki z piaskownicy – mówi wicestarosta.
Krzysztof Kwiatkowski złożył wniosek o odwołanie z funkcji przewodniczącego Rady Grzegorza Walczaka. Wniosek został jednogłośnie przyjęty i na nowego przewodniczącego radni wybrali Marka Tarnackiego.