Tam rozpoczął się intensywny 22-kilometrowy marsz szlakiem transgranicznym. Stowarzyszenie miłośników turystyki krajobrazowej zrzesza wielu pasjonatów przygód, w tej chwili liczba członków to około 150 osób. Na „spacerek” po okolicznych górkach tym razem wybrało się 50 osób w różnym wieku. Prowadzący Andrzej Wiącek, Jarek Krzan oraz Maciej Kwiecień zawsze na pierwszym miejscu stawiają bezpieczeństwo uczestników wyprawy.
Wieloletnie doświadczenie pozwala na rzetelne przygotowanie każdego spotkania Łazików. Tu nie ma przypadku - mówią uczestnicy wyprawy. Oczywiście, czasami pogoda potrafi spłatać figla i podobnie było tym razem, słońce a chwilami intensywne opady deszczu. Jednak nawet najgorsza pogoda niestraszna jest naszym Łazikom, którzy dzielnie pokonywali kolejne kilometry w kierunku obranego celu, jakim były Domy Tkaczy w Chełmsku Śląskim. Wszyscy zmęczeni, ale szczęśliwi dotarli na miejsce, gdzie nagrodą były kolejne zebrane punkty, które następnie wymieniane są na Górskie Odznaki Turystyczne GOT. Pytaliśmy uczestników wyprawy, po co się tak męczą? Wszyscy zgodnie mówili, że natura, piękne widoki i towarzystwo ludzi o tych samych zainteresowaniach sprawia, że tak naprawdę się tu odpoczywa. Z dala od hałasu, codziennej gonitwy i stresu. Wszystkich, którzy chcą dołączyć, serdecznie zapraszamy – mówi prezes Andrzej Wiącek.
- Dzięki dotacji, jaką otrzymujemy z Urzędu Miejskiego kwota, jaką płacą uczestnicy za każdą wycieczkę nie jest aż tak wysoka, co sprawia, że liczba zadowolonych uczestników wypraw stale rośnie. Bardzo dziękujemy – mówił Maciej Kwiecień jeden z założycieli organizacji. Zapowiadając, że obecnie pracują nad kolejnym projektem, który będzie innowacyjny na skale kraju.