By sięgnąć po złoto juniorka Paulina Zdanowicz musiała stoczyć cztery zwycięskie walki: wygrana poprzez RSC z Weroniką Waleśkiewicz (Skorpion Szczecin), 5:0 z Pauliną Kalinowską (Start Grudziądz), 4:1 z Agatę Skibińską (Start Włocławek), na koniec w finale 5:0 z Andżeliką Franczak (Pomorzanin Toruń). – Z tych wszystkich walk wygrana najciężej przyszła mi w starciu z reprezentantką gospodarzy Pauliną Kalinowską – mówi Paulina Zdanowicz.
By stanąć na najniższym stopniu podium Angelice Czech wystarczyło pokonać jedną rywalkę, świdniczanka już w pierwszej rundzie zwyciężyła Maję Grzelak ze Skorpiona Szczecin. W walce o wejście do finału musiała uznać wyższość kolejnej przeciwniczki, ostatecznie zdobywając brązowy medal.
– Podczas Mistrzostw Polski w Grudziądzu stoczyłam tylko jedną walkę, niestety przegraną. Uległam w stosunku 0:5 Aleksandrze Taladze z Kleofasa Katowice – opowiada Kinga Czech, nasza jedyna seniorka.
– Naszym kolejnym priorytetowym startem są Międzynarodowe Zawody Bokserskie, które rozegrane zostaną w październiku w Świdnicy. Do tego cały czas trwają rozmowy, aby podobnie jak wśród mężczyzn kobiety mogły walczyć w zawodach Grand Prix. Ma to doprowadzić do zwiększenia popularności kobiecego boksu – dodają nasze pięściarki wraz ze sztabem szkoleniowym.
Trenerami naszych zawodniczek są Władysław Wołosz i Mariusz Kuc