Działania miasta na rzecz rzeki Bystrzycy
Od ubiegłego roku prezydent Świdnicy oraz podległe jej służby podejmują starania o jak najszybszą realizację prac naprawczych w korycie i na brzegach Bystrzycy. Rzeka ucierpiała wskutek powodzi, co zwiększyło zagrożenie dla mieszkańców. W październiku 2024 roku miasto wystąpiło do Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej we Wrocławiu z wnioskiem o podjęcie pilnych działań naprawczych, wskazując konkretne odcinki wymagające interwencji, m.in. w rejonie ulic: Przyjaźni, Kraszowickiej, Okrężnej, Nadbrzeżnej, Miłego Dnia, Częstochowskiej i Wadowickiej.
Pomimo prowizorycznej naprawy około 50 metrów wału na ul. Kraszowickiej, miasto nie odnotowało dalszych działań ze strony zarządcy rzeki. W związku z tym ponownie skierowano pytania o harmonogram prac i planowane działania zabezpieczające miasto przed kolejnymi podtopieniami. 6 grudnia 2024 roku Świdnica wystąpiła również do Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie, deklarując chęć współpracy i zabezpieczając 250 tys. zł na utrzymanie terenów przy Bystrzycy, potoku Witoszówka i potoku Jabłoniec. Oczekiwano również równego wkładu finansowego ze strony zarządcy.
Brak odpowiedzi na pisma skłonił miasto do zorganizowania spotkania pod koniec stycznia z Jerzym Szełemejem, dyrektorem Zarządu Zlewni w Legnicy. Choć zadeklarował on chęć współpracy, nie podał konkretnych szczegółów dotyczących realizacji prac. 18 lutego Urząd Miejski otrzymał odpowiedź, w której poinformowano, że nie zabezpieczono jeszcze środków finansowych dla zadań związanych z usuwaniem skutków powodzi, ani też tych związanych z utrzymaniem brzegów rzeki.
- Nie możemy czekać w nieskończoność. Odbudowa infrastruktury miejskiej jest uzależniona od działań Wód Polskich, ponieważ nie ma możliwości odbudowania drogi rowerowej między kładką a tunelem na Kraszowicach oraz plaży bez wcześniejszej odbudowy koryta rzeki Bystrzycy. Oczekujemy od zarządcy rzeki konkretnych działań, a nie jedynie deklaracji – mówi prezydent Beata Moskal-Słaniewska.
Interwencja w PKP
Powódź z jesieni 2024 roku uwidoczniła także problemy związane z rowami melioracyjnymi w pobliżu ulicy Chłopskiej. Woda wystąpiła z brzegów i zalała posesje, co skłoniło mieszkańców do interwencji. W wyniku przeglądu przeprowadzonego na polecenie prezydent Beaty Moskal-Słaniewskiej stwierdzono, że rowy melioracyjne wzdłuż torów kolejowych są zaniedbane, niewykaszane i w kilku miejscach niedrożne z powodu zalegających osadów.
Aby zapobiec podobnym sytuacjom w przyszłości, władze Świdnicy zwróciły się do PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. o pilne udrożnienie przepustu odprowadzającego wody opadowe oraz objęcie regularnym utrzymaniem rowów melioracyjnych.
- Miasto to suma różnych podmiotów, które prowadzą działalność na jego terenie. Każdy zarządca musi ponosić odpowiedzialność za jego utrzymanie, szczególnie gdy zaniedbania mogą prowadzić do szkód w mieniu mieszkańców. Świdniczanie muszą mieć pewność, że ich bezpieczeństwo jest priorytetem – podkreśla prezydent Moskal-Słaniewska.
Oczekiwanie na konkretne działania
Władze Świdnicy liczą na szybką reakcję ze strony Wód Polskich oraz PKP, aby skutecznie zapobiec przyszłym zagrożeniom związanym z powodziami i podtopieniami. Miasto oczekuje na konkretne deklaracje i harmonogram działań, podkreślając gotowość do współpracy, ale także konieczność podjęcia zdecydowanych kroków przez odpowiednie instytucje.
W działaniach związanych z usuwaniem skutków powodzi biorą udział dwie komórki Urzędu Miejskiego, to przede wszystkim Wydział Dróg i Infrastruktury Miejskiej oraz Biuro Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego. Pracownicy tych komórek pozostają w nieustannym kontakcie z gospodarzem infrastruktury melioracyjnej i zarządcą rzeki.
- Tak jak do tej pory liczymy na partnerską współpracę. Nie oczekujemy, że instytucje do których się zwracamy wykonają wszystko natychmiast i samodzielnie. Deklarujemy pomoc i wsparcie także finansowe, ale musimy wiedzieć, że druga strona nie skończy swoich deklaracji na słowach, a przystąpi wraz z nami do bardzo jasno określonych prac – dodaje Maciej Gleba, dyrektor Wydziału Dróg i Infrastruktury Miejskiej Urzędu Miejskiego w Świdnicy.