Przybyli na miejsce strażnicy, nie chcąc angażować Straży Pożarnej, pożyczyli z pobliskiej budowy drabinę i jeden z funkcjonariuszy zszedł po niej na pomoc zwierzęciu. Kot, nie czekając na pomoc człowiek, sprytnie skorzystał z drabiny i samodzielnie uwolnił się z pułapki i szybko oddalił w nieznanym kierunku.
Strażnicy miejscy jednocześnie przypominają, że pozostawienie psa przed sklepem przywiązanego do bariery, ławki, ogrodzenia może być przyczyną do wszczęcia postępowania w sprawach o wykroczenie przez organy odpowiedzialne za ład i porządek publiczny. Do takiej sytuacji doszło przy jednym ze sklepów na Oś. Młodych w Świdnicy. Strażnicy zostali poinformowani, że pies przywiązany do bariery przed sklepem szczeka i skacze na przechodniów. Przechodzący tamtędy mężczyzna, wystraszony zachowaniem psa, postanowił ustalić adres zamieszkania opiekuna zwierzęcia. Strażnicy miejscy przeprowadzili postępowanie z właścicielem czworonoga i zgodnie z Kodeksem Postępowania w Sprawach o Wykroczenie i zakończyli je przez pouczenie.