„Nasze miejsce na Ziemi” – takie transparenty nieśli młodzi ludzie. I ci nieco starsi. Przemaszerowali sprzed budynku starostwa do Rynku. Machali do przechodniów. A przechodnie często machali do nich.
Marsz zorganizowało Polskie Stowarzyszenie na Rzecz Osób z Upośledzeniem Umysłowym Koło w Świdnicy. Były to obchody Dnia Godności Osoby z Niepełnosprawnością Intelektualną pod patronatem honorowym starosty i prezydenta Świdnicy. Maszerowali sami zainteresowani, ale też ich rodziny, opiekunowie, przyjaciele i sympatycy.
W Rynku odbył się happening i występy. Można było obejrzeć wystawę zdjęć osób niepełnosprawnych.
Czy osoby niepełnosprawne są traktowane z szacunkiem?
- Gdy kiedyś wychodziłam z synem na podwórko, wiele dzieci śmiało się z niego, a rodzice nie reagowali – opowiada mama Maćka. – Teraz jest inaczej. Dzieci nie traktują kogoś, kto wygląda i zachowuje się trochę inaczej jak niecodziennego zjawiska. Rozmawiałam o tym z innymi matkami. I one też przyznają, że dziesięć, piętnaście lat temu trudno było iść z niepełnosprawnym dzieckiem ulicą. Słyszałyśmy śmiechy, albo ciche głosy szepczące coś z politowaniem. Teraz takie sytuacje należą do rzadkości, a rodzice z niepełnosprawnymi dziećmi wychodzą z ukrycia. Zapisują je do szkół integracyjnych. Jeszcze nie jest idealnie, ale niedługo będziemy mieli tolerancyjne społeczeństwo.