Rzecz niezwykle ważna: stare legitymacje zachowują ważność i nie będą automatycznie przez ZUS wymieniane.
- Nie ma, więc najmniejszej potrzeby żeby iść do ZUS i domagać się wymiany starej na nową – zapewnia Iwona Kowalska regionalny rzecznik prasowy ZUS na Dolnym Śląsku. – Jeśli jednak ktoś ma problemy ze wzrokiem i korzystanie ze starej legitymacji jest dla niego kłopotliwe może w każdej chwili poprosić o wymianę na dokument opatrzony alfabetem Braille’a - dodaje rzeczniczka ZUS
Od 1 lutego 2017 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych wydaje już tylko nowe biało-zielone legitymacje. Od starych, poza wyrazistą kolorystyką, odróżnia je także parę innych szczegółów. Po pierwsze i najważniejsze, legitymacja zawiera skrót „LER” (od legitymacji emeryta-rencisty) pisany językiem Braille’a, co ułatwia rozpoznania dokumentu osobom słabowidzącym i niewidzącym. Nowa legitymacja nie ma już pola „numer świadczenia”, zastąpiło je pole „rodzaj świadczenia”, w ramach, którego pojawiać się będą: emerytura, emerytura pomostowa, renta, renta socjalna, nauczycielskie świadczenie kompensacyjne.
- Każdy właściciel legitymacji powinien pamiętać, że z zasady nie stanowi ona tytułu do jakichkolwiek ulg np. w transporcie publicznym. O tym decydują odrębne przepisy dotyczące przewozów w transporcie krajowym oraz lokalnym – przestrzega Iwona Kowalska.
Rocznie w całej Polsce Zakład Ubezpieczeń Społecznych wydaje między 350 tys. a 400 tys. nowych legitymacji emeryta-rencisty. Legitymacja jest potwierdzeniem tego, że jej właściciel pobiera świadczenia z ZUS. Do końca stycznia obowiązywał jej stary, opracowany w 2004 roku, jasnozielony wzór (z elementami graficznymi w tle).