Pod koniec maja ŚKPR zmierzy się ze zwycięzcą dwumeczu Wisła Sandomierz - Szczypiorno Kalisz. Ekipa z Sandomierza drugie miejsce w grupie IV zapewniła sobie już wcześniej. Szczypiorno o drugą lokatę w grupie II walczyło do ostatniej kolejki. O awansie do baraży zadecydowało zwycięstwo przed własną publicznością ze Śląskiem Wrocław 28:27. Dla gospodarzy był to mecz o życie, bo po piętach deptał im MKS Poznań. Śląsk przyjechał do kaliskiej Areny już w glorii beniaminka I ligi.
Mecze Wisły ze Szczypiornem odbędą się 5 i 12 maja. ŚKPR zagra ze zwycięzcą. Pierwszy mecz 19 maja odbędzie się w hali rywala. Rewanż w Świdnicy. Termin drugiego spotkania nie jest jeszcze znany. Według kalendarza ZPRP to sobota 26 maja, ale ŚKPR będzie miał kłopot z halą. Od 25 do 27 maja w Świdnicy odbywa się Międzynarodowy Turniej Akrobatyki Sportowej. Trwa korespondencja z ZPRP.
ŚKPR przygotowuje się do baraży na własnych obiektach. Po meczu z Ostrovią trener Krzysztof Mistak zaordynował swoim podopiecznym lżejsze treningi. Z początkiem maja świdniczanie zwiększą obciążenie. W planach jest rozegranie dwóch gier sparingowych (mecz i rewanż). Rywal (Miedź Legnica lub Śląsk Wrocław) jest w trakcie ustalania.
Warto odnotować wznowienie treningów przez Tomasza Fabiszewskiego, który nie zagrał z Ostrovią z powodu kontuzji pleców. Na drobne problemy z pachwiną narzeka Damian Olichwer, ale cały czas regularnie trenuje. Pod koniec kwietnia operację więzadeł w kolanie przeszedł Tomasz Sadowski. Zdaniem trenera Mistaka niewykluczone, że "Goofy" będzie musiał przedwcześnie zakończyć sportową karierę.
Tymczasem w tygodniu rozstrzygnięto pierwszą rundę baraży o mistrzostwo I ligi. Do PGNiG Superligi awansowały Piotrkowianin i Pogoń Szczecin, którzy dwukrotnie okazali się lepsi od Zeptera Warszawa i Czuwaju Przemyśli. Czuwaj i Zepter zagrają między sobą o prawo gry w barażu z dziesiątą drużyną superligi - Nielbą Wągrowiec.
(ŚKPR Świdnica)