W 2017 roku podwyżki są znaczące szczególnie dla tych, których emerytury do tej pory były znacznie niższe niż tysiąc złotych. Jak co roku w marcu zostaną także zwaloryzowane kwoty wypłacanych świadczeń. Dlatego na tegoroczny marzec emeryci całym kraju czekają wyjątkowo niecierpliwie.
- Rolą waloryzacji jest utrzymanie siły nabywczej emerytury i renty mówi Iwona Kowalska regionalny rzecznik rasowy ZUS na Dolnym Śląsku. – Każdego roku do wypłacanych emerytur dodawana jest kwota uzyskana po jej przemnożeniu przez wskaźnik waloryzacji, który w tym roku wynosi 100,44 proc. – dodaje Iwona Kowalska
Wysokość wskaźnika inflacji wynika bezpośrednio z ubiegłorocznych danych gospodarczych, a konkretnie ze średniorocznego wskaźnika cen towarów i usług konsumpcyjnych, który powiększa się dodatkowo, o co najmniej 20 proc. realnego wzrostu przeciętnego wynagrodzenia. Aby sprawdzić o ile wzrośnie nasze świadczenie należy pomnożyć je właśnie przez wskaźnik waloryzacji, czyli w 2017 roku przez 100,44 proc. To jednak nie wszystko.
- Niejednokrotnie zdarzało się, że kwota uzyskana po przemnożeniu emerytury przez wskaźnik była mniej niż symboliczna, dlatego został wprowadzony dodatkowy przepis, który gwarantuje tzw. minimalną kwotę waloryzacji – zapewnia rzeczniczka.
Jeżeli więc w wyniku pomnożenia emerytury lub renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy przez wskaźnik waloryzacji otrzymamy kwotę niższą niż 10 złotych, to waloryzacja wyniesie wtedy równe 10 złotych. Podobnie jest z rentą związaną z częściową niezdolnością do pracy i emeryturą częściową, ale gwarantowana kwota wynosi wtedy nie 10 złotych a odpowiednio 7,50 zł i 5 zł. W przypadku emerytury ważne jest jednak także to, że minimalna kwota waloryzacji zostanie zastosowana tylko wtedy, jeżeli posiadamy prawo do emerytury minimalnej, czyli zgromadziliśmy odpowiedni staż pracy.
Przykład:
Emerytura, którą odebraliśmy w lutym, wyniosła 1300 zł. Po przemnożeniu przez wskaźnik waloryzacji otrzymujemy 1305,72 zł. Wyliczona podwyżka jest niższa niż 10 złotych, dlatego też nasza emerytura wzrośnie nie o 5,72 zł a właśnie o 10 złotych gwarantowanej kwoty waloryzacji i wyniesie w marcu 1310 zł.
Oprócz samej waloryzacji zmienia się także minimalna wysokość części świadczeń wypłacanych przez ZUS. Od 1 marca minimalne emerytury, renty rodzinne oraz renty z tytułu niezdolności do pracy wzrosną z 882,56 zł do 1000 zł, a najniższa renta z tytułu częściowej niezdolności do pracy wzrośnie z 676,75 zł do 750 zł. Należy jednak pamiętać, że niezbędnym warunkiem decydującym o prawie do minimalnego świadczenia emerytalnego jest posiadanie odpowiedniego stażu pracy.
Więcej informacji dotyczących podwyżki i waloryzacji świadczeń w ZUS znajdą Państwo na stronie www.zus.pl oraz w każdej placówce zakładu.