Od września 2018 roku, dzięki środkom Unii Europejskiej przeznaczonym dla Aglomeracji Wałbrzyskiej, w Marcinowicach funkcjonuje przedszkole samorządowe. Są tam 3 oddziały dla dzieci w wieku 3-6 lat. Przedszkole ma łącznie 75 podopiecznych. Budowa przedszkola kosztowała ponad 3, 7 mln zł, z czego blisko połowę dołożyła unia. Dzieciaki mogą uczyć i bawić się w kolorowych, przyjaznych salach, a także na fantastycznym, zewnętrznym placu zabaw. Przedszkolaki bawią się mądrymi zabawkami, dzięki którym uczą się „niechcący”. Oczywiście w przedszkolu znalazło się i coś dla rodziców: sala do wspólnych akademii i uroczystości oraz parking, aby zdążyli do pracy, bo już mogą.
Podobnie było w noworudzkich wioskach: Przygórzu, Woliborzu i Jugowie. Tam przedszkola były, ale ich stan nie zachęcał przedszkolaków do radosnego spędzania czasu. 142 dzieci narzekało na wilgoć i zimno. Koszty utrzymania niewyremontowanych budynków były ogromne. Gmina Nowa, Ruda otrzymała unijne dofinansowanie na przeprowadzenie termomodernizacji w 3 budynkach przedszkolnych: ocieplone zostały ściany, wymienione dachy, okna i drzwi, zamontowano nowe kaloryfery, wyremontowano wejścia do przedszkoli oraz najbliższe otoczenie budynków. Wreszcie, aby dzieci praktycznie dowiedziały się, co znaczy ekologicznie, w przedszkolach usunięto stare piece i zamontowano nowe wykorzystujące odnawialne źródła energii. Całość remontów kosztowała 1,7 mln. zł, Unia Europejska pokryła 85% kosztów.
A co dla starszych uczniów? Im również wyremontowano szkołę. Gmina Lubawka pozyskała unijne środki na termomodernizację Zespołu Szkół Publicznych im. Tkaczy Śląskich w Chełmsku Śląskim. W trzypiętrowym budynku ciągle było zimno. Przestarzałe piece na węgiel, pamiętające poprzednią epokę kaloryfery, kiepska izolacja – wszytko to powodowało, że ciepło „uciekało” ze szkoły. Nie mówiąc już o zanieczyszczaniu powietrze, jakie powodowały stare piece. Po wymianie pieców na nowe, takie ekologiczne, spalające biomasę i wykonaniu docieplenia ścian budynku, zaoszczędzono 32% ciepła. Dzieciaki przestały marznąć, a i lepiej im oddychać, bo po wykonaniu całej termomodernizacji emisja CO2 zmniejszyła się o 97% a szkodliwych dla zdrowia pyłów o 89%. Problem czystego powietrza, rzeczywiście leży na sercu władzom Lubawki, bo zadbali już o termomodernizację ratusza, ośrodka zdrowia w Chełmsku a także szkoły podstawowej w Miszkowicach. Teraz w Chełmsku jest i ciepło i zdrowo.
Szaleni naukowcy ze Świdnicy. Jeśli nawet jeszcze ich nie ma, to niedługo na pewno będą. Powiat Świdnicki zakupił dla pięciu liceów ogólnokształcących (trzech w Świdnicy, jednym w Strzegomiu i jednym w Świebodzicach) sprzęt i materiały dydaktyczne do pracowni matematyczno- przyrodniczych. Zakupy zrobili za ponad 2,6 mln. zł- 2,2 mln. zł pochodziło ze środków unijnych Aglomeracji Wałbrzyskiej.
– Nie wystarczy, że porozmawiamy sobie z uczniami, o badaniach, czy pomiarach. Jeśli chcemy w zakresie rozszerzonym (porównywalnym z europejskim) nauczać matematyki, chemii, biologii, fizyki, informatyki, to niezbędne jest, aby uczniowie samodzielnie przeprowadzali analizy i eksperymenty – tłumaczą świdniccy nauczyciele. - A jak mają to robić na sprzęcie sprzed 15 lat?
Pracownie matematyczne, geograficzne, chemiczne, fizyczne i informatyczne w świdnickich szkołach zostały wyremontowane, dostosowane do potrzeb XXI- wieku i wyposażone w niezbędne sprzęty i meble (z ciekawszych: dygestorium, ława optyczna, próbki gleb, mikroskop z podłączaniem do komputera; cześć sprzętów komputerowych została dostosowana do potrze uczniów z niepełnosprawnościami).
Swoją wiedzę może praktycznie poszerzać 1 700 licealistów. Pracownie będą w ramach współpracy udostępniane technikom i zespołom szkół z powiatu świdnickiego. Może ze Świdnicy będzie pochodził kolejny polski noblista?