Sprawozdanie z całorocznej pracy komisariatu policji w Żarowie przedstawiła komendant Katarzyna Wilk.
- W minionym roku podjęliśmy 2405 interwencji. Wśród nich były zatrzymania sprawców na gorącym uczynku, zatrzymania osób poszukiwanych, wypadki i kolizje drogowe, czynności w ramach pomocy prawnej do wykroczeń, postępowania sprawdzające, ujawnione wykroczenia i wiele innych. Dobrze zadziałała także wprowadzona Krajowa Mapa Zagrożeń Bezpieczeństwa. W związku z jej funkcjonowaniem komisariat policji w Żarowie otrzymał kilkadziesiąt zgłoszeń. Mieszkańcy informowali o problemach związanych ze spożywaniem alkoholu w miejscach niedozwolonych, przekraczaniu dozwolonej prędkości, nieprawidłowym parkowaniu, złej organizacji ruchu drogowego, aktach wandalizmu czy używaniu środków odurzających. Na terenie powiatu świdnickiego odnotowanych zostało razem 130 wypadków. To o 7 mniej mniej niż w 2017 roku. W samej gminie Żarów doszło do 12 wypadków oraz 115 kolizji drogowych, w których nie było ani jednej ofiary śmiertelnej, ale 18 osób zostało rannych - mówiła w trakcie spotkania komendant policji w Żarowie Katarzyna Wilk.
Wśród ważniejszych wydarzeń na terenie gminy Żarów komendant policji wskazała zdarzenie dotyczące wybuchu gazu w budynku przy ul. Wojska Polskiego w Żarowie, w którym interweniowali funkcjonariusze policji oraz zatrzymaniu 18-letniego mężczyzny, sprawcy pobicia 50-latka z Żarowa. Na zakończenie odprawy komendant podziękowała władzom miasta i radnym Rady Miejskiej za wpieranie policji w Żarowie.
W trakcie spotkania burmistrz Leszek Michalak, zastępca burmistrza Grzegorz Osiecki oraz radny Mieczysław Myrta podziękowali funkcjonariuszom za podejmowane interwencje, ale także wskazali miejsca, w których należałoby zwrócić większą uwagę na poprawę bezpieczeństwa. Wytypowane miejsca to dworzec PKP w Żarowie, gdzie często przesiadują osoby bezdomne i pijane oraz tereny przykopalniane w Gołaszycach. Zwrócono również uwagę na kwestię zwiększonego monitoringu, tak na terenie miasta, jak i wsi.