Trzy miesiące trwały prace przy porządkowaniu parku w Rogoźnicy. Działanie społeczne podjęto w celu przywrócenia mu pierwotnego wyglądu i właściwej funkcji rekreacyjno – wypoczynkowej.
Pomysłodawcami prac porządkowych byli członkowie Stowarzyszenia „ Nasza Wieś” Rogoźnica na czele z prezesem – Eugeniuszem Ciołkiem. Ale nie tylko członkowie stowarzyszenia aktywnie włączyli się w akcję. Dołączyli do nich także sympatycy, bo cel działań był szczytny – odtworzenie wyglądu parku z czasów przedwojennych i przywrócenie mu „ ukrytego w chaszczach piękna”. - Całymi rodzinami przychodzili nasi mieszkańcy do pracy w parku – mówi Henryk Podsiadło, mieszkaniec wsi.
Działania porządkowe rozpoczęto przy wsparciu burmistrza Strzegomia Zbigniewa Suchyty, uzyskaniu zgody konserwatora zabytków oraz określeniu zakresu działania i regulacji finansowych przez Wydział Gospodarki Komunalnej, Ochrony Środowiska i Wsi Urzędu Miejskiego w Strzegomiu. Choć dopiero wykonano prace na 1/3 powierzchni gruntu, to już widać efekty. Jest czyściej, ładniej, przestronniej i bezpieczniej.
- Po uzgodnieniach z panem burmistrzem będziemy kontynuować przedsięwzięcie we wrześniu. I powoli, etapowo odrestaurujemy park w całości – wyjaśnia Henryk Radkowski, sołtys Rogoźnicy. I jak dodaje, nie jest trudno zmotywować ludzi do działania i prac społecznych, trzeba tylko ukazać sens, a efekty przyjdą same.
- Cieszy nas bardzo każda inicjatywa podjęta przez społeczeństwo - a ta w szczególności. Jest to dobry przykład na to, że można się zjednoczyć i razem upiększać naszą gminę. W ten sposób odrestaurowany park będzie bardziej szanowany, a wykonana przez mieszkańców praca ma większe znaczenie, niż by to zrobiła gmina - komentuje Wiesław Witkowski, zastępca burmistrza Strzegomia.
Działania wykonane przez mieszkańców Rogoźnicy na rzecz środowiska to świetny przykład do naśladowania dla innych.