Piłkarskie święto rozpoczęło się wyświetleniem krótkiego, dwuminutowego filmu prezentującego historię futbolu w Świebodzicach, po czym prowadząca galę kierownik Wydziału Promocji, Informacji i Współpracy Zagranicznej Marzena Korona-Kruk oddała głos gospodarzowi wydarzenia, burmistrzowi Bogdanowi Kożuchowiczowi.
- Parafrazując słowa francuskiego pisarza i eseisty, Alberta Camusa, wszystko co trzeba wiedzieć o moralności i obowiązkach człowieka zawiera się w piłce nożnej. Ta prawda znajduje odzwierciedlenie w historii Świebodzic - mówił Burmistrz Miasta. - Właśnie przez grę w piłkę nożną nowi osadnicy budowali więzi społeczne i poczucie polskości. Początkowo krzewienie idei piłkarskich na terenie miasta nie było łatwe. Brak sprzętu, a niekiedy także chętnych do rozgrywania zawodów stanowiły przeszkody, które mogły zniechęcić do uprawiania tego sportu. Ale pasja przezwyciężyła trudności. Dzięki zaangażowaniu ówczesnych pionierów, dziś Świebodzice stanowią jeden z najstarszych ośrodków krzewienia futbolu na Dolnym Śląsku.
Słowa te znalazły potwierdzenie w wystąpieniu Dariusza Stachurskiego, pełniącego funkcję wiceprezesa DolZPN i prezesa wałbrzyskiego OZPN, który na ręce burmistrza przekazał pamiątkową paterę oraz złotą odznakę za zasługi dla rozwoju piłki nożnej. Nagrody Okręgowego Związku Piłki Nożnej otrzymali także najbardziej zasłużeni zawodnicy i trenerzy, którzy odebrali z rąk prezesa złote i srebrne odznaki. Jak się okazało, świebodzicki jubileusz, odbił się echem nie tylko w regionie. Informacja o nim dotarła również do piłkarskiej centrali, czego dowodem był list gratulacyjny przesłany przez Zbigniewa Bońka odczytany zebranym gościom, w którym prezes napisał, m.in. jak ważne jest pielęgnowanie tradycji piłkarskich w środowiskach lokalnych oraz nieodcinanie się od niemieckiej genezy futbolu.
Na zakończenie pierwszej części uroczystości Burmistrz Miasta wręczył medale, dyplomy oraz książki "Piłkarskie dzieje Świebodzic" pięćdziesięciu wyróżnionym zawodnikom i działaczom, szczególnie zasłużonym dla piłki nożnej w Świebodzicach, po czym zaproszeni goście przenieśli się na stadion przy ul. Sportowej, gdzie w obecności członków rodziny Paluszaków - wdowy po panu Ludwiku, córki, syna i wnuka, dokonano odsłonięcia pamiątkowej tablicy.
Tuż po zakończeniu oficjalnych obchodów przyszedł czas na piłkarskie emocje na boisku. Przybyli widzowie mogli podziwiać: pasjonujący konkurs "Strzel gola Burmistrzowi", w którym młodzi adepci futbolu rywalizowali o piłkę Brazuca, turniej zakładów pracy, w którym zwyciężyła drużyna Termet/Tester, a także mecz pomiędzy oldbojami Victorii Świebodzice i Górnika Wałbrzych, w którym zwycięstwo, 3:2 wywalczyli świebodziczanie.
(UM Świebodzice)